NIK o lotnisku w Modlinie. Wskazuje co hamowało rozwój
NIK: Działania zarządu lotniska w Modlinie były nakierowane na jego rozwój, ale czynnikami hamującymi były niekorzystna umowa z wiodącym przewoźnikiem oraz brak porozumienia wspólników co do finansowania rozwoju
W opublikowanym w poniedziałek wystąpieniu pokontrolnym z kontroli działalności spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin (MPLWM) i zarządzanego przez nią portu lotniczego Najwyższa Izba Kontroli (NIK) oceniła, że działania zarządu, choć obarczone nieprawidłowościami natury finansowej i organizacyjnej, ograniczone niekorzystną umową z wiodącym przewoźnikiem lotniczym (Ryanair) oraz brakiem porozumienia między wspólnikami co do pozyskania zewnętrznego finansowania inwestycji, były nakierowane na rozwój portu lotniczego.
Jak stwierdziła NIK, MPLWM w badanym okresie znajdował się w sytuacji, w której jeden ze wspólników uzależniał dalsze zaangażowanie od osiągania przez spółkę zarządzającą zysków z działalności. Natomiast przyczyna braku dodatkowych przychodów leżała, zdaniem NIK, w podpisanej przed dekadą niekorzystnej umowie z przewoźnikiem lotniczym (Ryanair) w połączeniu z brakiem możliwości rozwoju infrastruktury portu.
Niekorzystna taryfa opłat lotniskowych spółki, atrakcyjna w zasadzie tylko dla dominującego przewoźnika, przy braku możliwości rozbudowy terminala była podstawową przyczyną, dla której MPLWM nie był w stanie – przy niezmienności istniejących uwarunkowań – pozyskać nowych, regularnych przewoźników, a tym samym zwiększyć przychody - wskazała Izba.
Izba zauważyła, że do dnia zakończenia kontroli spółce zarządzającej lotniskiem nie udało się, mimo podejmowanych prób i przygotowywania różnych koncepcji, zrealizować inicjatyw zmierzających do rozbudowy portu lotniczego. Powodem tego był przede wszystkim brak porozumienia między wspólnikami co do kierunku rozwoju i pozyskania przez spółkę zewnętrznych środków, mimo że banki złożyły jej oferty takiego finansowania.
Według stanu na 22 lutego br. posiadaczami udziałów w spółce Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin byli: Samorząd Województwa Mazowieckiego – 36,17 proc., Agencja Mienia Wojskowego – 31,56 proc., Polskie Porty Lotnicze (PPL) – 27,86 proc., oraz Miasto Nowy Dwór Mazowiecki – 4,41 proc.
NIK zaznaczyła, że przedstawiła kluczowe ustalenia kontroli Ministrowi Infrastruktury oraz Pełnomocnikowi Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, podkreślając w tych pismach, że linia podziału w podejściu do prowadzenia spraw lotniska w Modlinie - kierunków jego rozwoju i podejmowaniu decyzji - co do zasady przebiega między wspólnikami państwowymi i samorządowymi. Tymczasem, zdaniem NIK, działania podejmowane przez organy państwa i podmioty przez nie nadzorowane powinny być spójne, transparentne i proaktywne. W opinii Izby to przede wszystkim do władz centralnych należy zapewnienie przejrzystego, przekonującego podejścia do rozwoju infrastruktury lotniskowej w Polsce.
Jak podkreśliła NIK, Izba uzyskała odpowiedzi obu ministrów. Izba zaznaczyła też, że pełnomocnik ds. CPK poinformował i o podjętych w następstwie analizy wyników kontroli działaniach, i o swoim stanowisku. Przekazał, iż wystąpienie pokontrolne NIK zostało przekazane także członkom Rady Nadzorczej MPLWM oraz wspólnikom i zostało poddane szczegółowej analizie przez PPL, a następnie implikowało określone czynności korporacyjne przez przedstawicieli PPL podczas Zgromadzeń Wspólników i w trakcie posiedzeń Rady Nadzorczej. Pełnomocnik Rządu wskazał w szczególności na 7,5 mln zł pożyczki od PPL dla MPLWM na sfinansowanie remontu części infrastruktury lotniska.
Sformułowane przez NIK wnioski to m.in. opracowanie i wdrożenie procedur sporządzania dokumentów rozwojowych spółki, doprowadzenie do zgodności schematu organizacyjnego spółki z zatwierdzonym Regulaminem Organizacyjnym, zmiany we wzorze umowy o świadczenie usług zarządzania w celu usunięcia wątpliwości interpretacyjnych.
Kontrola NIK objęła okres od stycznia 2018 r. do 17 lutego 2023 r.
Czytaj też: Rośnie liczba pasażerów na Lotnisku Warszawa-Radom
PAP/KG