Prof. Ancyparowicz: RPP słusznie przyjmuje postawę wyczekiwania
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) słusznie przyjmuje postawę wait-and-see i nie obniża, ani nie podwyższa stóp procentowych – mówiła prof. Grażyna Ancyparowicz, doradczyni prezesa NBP i członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP w programie „Rządy Pieniądza” PR24.
„Na podwyżki stóp w tej chwili raczej bym się nie zdecydowała, ale na obniżki tym bardziej. Stąd jest ta postawa wait-and-see typowa dla banków kiedy jest duży obszar niepewności. Kiedy nie wiadomo w którą stronę pójdzie gospodarka. Czy będzie się ona szybko rozwijała i będą impulsy, które zaczną podwyższać inflację, czy będzie inaczej, że ona będzie się rozwijała powoli, i w związku z tym ten impuls inflacyjny ze sfery realnej będzie słaby” – mówiła prof. Ancyparowicz.
Dodała, że nie można kształtować polityki pieniężnej nie mając twardych danych, a jest dużo politycznych zapowiedzi, które mogą mieć wpływ na inflację.
„Były szumne zapowiedzi. I te, dotyczące bardzo szerokiej skali podwyżek płac w całej gospodarce, to będzie to działało proinflacyjnej, bo z dnia na dzień podaży nie zwiększymy. Chodzi m.in. o zwiększenie kwoty wolnej, zerowy procent na kredyt mieszkaniowy, to oczywiście można włożyć miedzy bajki i założyć, że były to tylko obietnice wyborcze, ale pewności jak to będzie nie ma. Wszystkie projekcje NBP nie obejmują roku czy dwóch, one sięgają dalej, minimalny okres to półtora roku, dwa lata. O ile mogę przyjąć, że w tym roku będziemy mieli względnie jasną sytuację jeżeli chodzi o VAT na żywność, to już nie mamy pewnej sytuacji jeśli chodzi o dopłaty do cen energii. Nie wiemy również w jakim stopniu będzie zmieniane prawo podatkowe i w jakim kierunku one pójdą” – mówiła.
RPP na ostatnim posiedzeniu utrzymała stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Adam Glapiński, prezes NBP, podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady mówił, że dane, które napłynęły od poprzedniego posiedzenia nie zmieniły zasadniczo oceny sytuacji ani perspektyw makroekonomicznych Polski. W otoczeniu naszej gospodarki koniunktura jest osłabiona, a strefa euro przeżywa stagnację.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że kluczowa dla decyzji RPP może być dopiero marcowa projekcja inflacyjna. Dodał, że inflacja spada, ale tempo tego spadku jest już dużo wolniejsze. Jego zdaniem cel inflacyjny zostanie osiągnięty w ciągu 2 lat. Czytaj więcej: Obniżka stóp procentowych dopiero po marcowej projekcji
Czytaj także: GUS podał udział OZE w zużyciu energii elektrycznej
rb