Informacje

Pozytywnym sygnałem jest dobra kondycja segmentu inwestycyjnego / autor: Pixabay
Pozytywnym sygnałem jest dobra kondycja segmentu inwestycyjnego / autor: Pixabay

Skala ożywienia w przemyśle wciąż niepewna

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 lutego 2024, 14:51

  • Powiększ tekst

Kolejne miesiące powinny przynieść stopniowe odbicie produkcji przemysłowej, choć powolne rozkręcanie się ożywienia konsumpcji i wydłużający się okres słabości niemieckiego przemysłu mogą nieco ograniczyć skalę poprawy – stwierdzono w komentarzu PKO BP do wtorkowych danych GUS.

Produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła o 1,6 proc. w stosunku do stycznia 2023 r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 2,3 proc. - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny.

Produkcja dla zaopatrzenia wciąż kuleje

Jak wskazano w komentarzu banku PKO BP, wzrosty produkcji w ujęciu rocznym odnotowano w 16 spośród 34 branż. Ekonomiści banku ocenili, że nadal najsłabiej radzą sobie producenci dóbr zaopatrzeniowych oraz dóbr konsumpcyjnych trwałych.

„Niechlubnym liderem spadków pozostają producenci urządzeń elektrycznych (-26,2 proc. r/r). Płytsze niż przed miesiącem były spadki produkcji meblarskiej (-0,6 proc. r/r vs -8,8 proc r/r), a do nieznacznych wzrostów r/r wróciła produkcja metali i wyrobów metalowych. Drugi miesiąc z rzędu o ponad 15 proc. r/r spadała produkcja wyrobów tytoniowych” – wskazano w komentarzu PKO BP.

Szansa na odbicie

Jednocześnie analitycy tego banku uznali, że pozytywnym sygnałem jest utrzymująca się dobra kondycja segmentu inwestycyjnego (14,4 proc. w ujęciu rocznym). Ich zdaniem, bardzo dobry miesiąc odnotowali producenci sprzętu transportowego, bo w motoryzacji produkcja wzrosła o 21 proc. w ujęciu rocznym, a w przypadku pozostałego sprzętu (m.in. kolejowego, okrętowego, lotniczego, wojskowego) o 20,4 proc. r/r.

„Wśród pozostałych sekcji przemysłu naszą uwagę zwróciło mocne wyhamowanie dynamiki produkcji w energetyce – do 1,5 proc. r/r z 12,4 proc. r/r w grudniu, po trzech miesiącach dwucyfrowych dynamik. Dane w tej kategorii cechują się podwyższoną wahliwością i są relatywnie często rewidowane” – stwierdzono w komentarzu.

Ekonomiści PKO BP zwrócili też uwagę, że w górnictwie pogłębiają się spadki produkcji. Dynamika w wydobyciu węgla wyniosła -15,3 proc., rok do roku, i była najniższa od sierpnia 2023 r.

„Kolejne miesiące powinny przynieść stopniowe odbicie produkcji przemysłowej, choć powolne rozkręcanie się ożywienia konsumpcji i wydłużający się okres słabości niemieckiego przemysłu mogą nieco ograniczyć skalę poprawy” – ocenili ekonomiści PKO BP.

»» O płacach i gospodarce czytaj tutaj:

Przemysł. Wynagrodzenia wzrosły i… spadły

PIE: W tym roku wzrost gospodarczy wyraźnie przyspieszy

Deflacja cen producentów głębsza od oczekiwań

GUS podał także, że ceny produkcji przemysłowej w styczniu 2024 r. spadły w ujęciu rocznym o 9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca - o 0,2 proc. Jak ocenili ekonomiści banku PKO BP, deflacja cen producentów okazała się głębsza od oczekiwań.

Poziom cen w przemyśle w ciągu ostatnich 12 miesięcy spadał 11 razy, a w przetwórstwie 9 razy. To skutek wygaszania przeszłych szoków, wciąż słabej koniunktury oraz redukcji zapasów zgromadzonych podczas okresu zaburzeń dostaw i szczytu inflacji. Oczekujemy, że deflacja PPI zakończy się jesienią, m.in. dzięki poprawie koniunktury” – stwierdzono w komentarzu.

Marek Siudaj (PAP), sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

W sprawie Izery nie ma co zwlekać

Zielona rewolucja się sypie

Rząd mówi koniec. Koniec negocjacji ws. zamknięcia kopalń

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.