Informacje

Bez wyraźnego ożywienia w gospodarkach strefy euro nie będzie przełomu w polskim przemyśle / autor: Pixabay
Bez wyraźnego ożywienia w gospodarkach strefy euro nie będzie przełomu w polskim przemyśle / autor: Pixabay

Nie ma co liczyć na pozytywny rok dla branży produkcyjnej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 lutego 2025, 15:03

    Aktualizacja: 20 lutego 2025, 15:21

  • Powiększ tekst

Początek roku przyniósł spadek aktywności w przemyśle, ale w kolejnych miesiącach ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego spodziewają się stopniowej poprawy wyników. „Bez wyraźnego ożywienia w gospodarkach strefy euro, szczególnie w branży motoryzacyjnej oraz w obliczu ciągle rosnących kosztów wytworzenia produktów w Polsce, trudno będzie oczekiwać zasadniczej zmiany” - ocenia z kolei ekonomista Konfederacji Lewiatan.

Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że produkcja przemysłowa w styczniu spadła o 1,0 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 2,3 proc. P wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w styczniu produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 0,3 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,5 proc. wyższym w porównaniu z grudniem 2023 roku.

»» O wynikach polskiego przemysłu w styczniu br. czytaj tutaj:

Stagnacja w przemyśle. Styczeń na minusie

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) zwrócili uwagę, że początek 2025 roku przyniósł spadek aktywności w przemyśle. „W kolejnych miesiącach spodziewamy się stopniowej poprawy wyników. Kluczowa będzie jednak sytuacja w strefie euro” - podali. Dodali, że równocześnie wkrótce zaczną rosnąć ceny producentów.

Spadek produkcji odnotowano w 14 (spośród 34) działach przemysłu. „Komentarz GUS wskazuje, że aktywność firm w przetwórstwie dalej jest słaba. Dobrze radzili sobie producenci metali, a także farmaceutyków – ich produkcja wzrosła o kolejno 18,9 i 15,6 proc. r/r. Najsłabiej sekcja pojazdów i naczep -14,8 proc. r/r” - podał PIE.

W opinii ekonomistów instytutu ten rok przyniesie stopniową poprawę aktywności w przemyśle w Polsce oraz w strefie euro. Przewidują oni, że wzrost konsumpcji i odbudowa popytu wewnętrznego powinny wspierać produkcję, choć tempo poprawy pozostaje niepewne. Powołując się na prognozy ekonomistów ankietowanych przez Focus Economics podali, że średnioroczny wzrost produkcji przemysłowej w strefie euro wyniesie 2,7 proc. wobec spadku o 2,0 proc. w 2023 r. oraz o 0,6 pro. w ubiegłym roku. Dodali, że dla Polski prognozowany jest wzrost na poziomie 3,6 proc. r/r, wyraźnie powyżej 1,2 proc. r/r odnotowanych w 2024 r.

Zdaniem PIE spowolnienie w przemyśle wciąż wpływa na spadek cen producentów. Indeks PPI obniżył się w styczniu o 0,9 proc. r/r, a w największym segmencie – przetwórstwie – ceny wyrobów przemysłowych spadły o 0,7 proc. r/r. Ekonomiści zwrócili uwagę, że deflacja dóbr przemysłowych trwa od lipca 2023 r. Podali jednocześnie, że ogranicza ona presję inflacyjną w segmencie towarów konsumpcyjnych, choć trend ten będzie wygasał w najbliższych miesiącach.

Lewiatan: trudno liczyć na pozytywny rok dla branży produkcyjnej

Polski przemysł otworzył 2025 rok zgodnie z oczekiwaniami, to znaczy spadkiem dynamiki produkcji o 1 proc. r/r. Nie mogą być pocieszeniem dane o miesięcznym wzroście produkcji (+2,3 proc.), czy też niewielkie wzrosty po usunięciu czynników sezonowych (0,3 proc. r/r). W styczniu nie uratował produkcji nawet dość pokaźny wzrost podaży produktów spożywczych. W ciągu roku wytworzyliśmy ich więcej o ponad 6 proc. - komentuje dane GUS Mariusz Zielonka, ekonomista Konfederacji Lewiatan.

Bez wyraźnego ożywienia w gospodarkach strefy euro, szczególnie w branży motoryzacyjnej oraz w obliczu ciągle rosnących kosztów wytworzenia produktów w Polsce, trudno będzie oczekiwać, żeby przemysł w tym roku zachowywał się inaczej niż w minionym, tzn. będziemy świadkami kolejnej huśtawki wzrostów i spadków.

Jeśli do tego dołożymy zapowiadane nałożenie ceł przez USA, które uderzy głównie w naszych partnerów handlowych, to nie mamy co liczyć na pozytywny rok dla branży produkcyjnej – ocenia Mariusz Zielonka.

PAP, materiały prasowe, X, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Tąpnięcie kursu złotego!

Konsumenci przerażeni. Powód? „Sytuacja ekonomiczna kraju”

Energii z OZE mamy o wiele… za dużo

»»SKANDAL! Masowe zwolnienia na poczcie. Bartłomiej Mickiewicz z NSZZ Solidarność - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych