Pierwszy Polak, który naprawi Apache!
Czy nazwisko Jonatana Biżuty coś Państwu mówi? Jeśli nie, to spieszymy poinformować, że powinno - oficer ten bowiem przejdzie do historii sił zbrojnych.
Porucznik Jonatan Biżuta służy w 49 Bazie Lotniczej w Pruszczu Gdańskim i jest pierwszym Polakiem, który ukończył kurs dla techników AH-64 w USA. Tym samym nie tylko „mamy” pierwszego Polaka wyspecjalizowanego w naprawie tej śmiercionośnej technologii, ale i wyraźny sygnał, że Apache są coraz bliżej!
Część historii
Biżuta jest pierwszym polskim żołnierzem, który ukończył - i to z wyróżnieniem - kurs dla techników śmigłowców Apache w USA. Porucznik w rozmowie z „Polską Zbrojną” przyznaje, że od pierwszych informacji o zakupie tych maszyn przez SZRP był nimi zainteresowany.
Na długo przed rozpoczęciem kursu brałem udział w spotkaniach dotyczących obsługi technicznej tych maszyn w Polsce. Analizowaliśmy, planowaliśmy, sprawdzaliśmy przeróżne warianty tego, jak mogłoby to wyglądać. A kiedy zaproponowano mi kurs AH-64 Helicopter Repairer, zgodziłem się bez wahania
Jak wyglądał sam kurs?
Porucznik wskazuje, że najpierw musiał zdać egzamin z języka angielskiego w ambasadzie USA w Polsce, a potem - już w Stanach - przeszedł kurs przybliżający też historię i kulturę USA. Następnie nadszedł czas na technikę.
Polski oficer był znakomicie przygotowany do czekających go zadań - ukończył wszak Wojskową Akademię Techniczną.
Jak wskazuje Biżuta:
Na początku poznawaliśmy najprostsze elementy śmigłowca, takie jak kabina czy podwozie, wykonywaliśmy też szybkie wymiany. Ale systematycznie stopień trudności się zwiększał. Pod koniec kursu dochodziliśmy do najbardziej skomplikowanych czynności, np. wymiany całej przekładni. Ćwiczyliśmy również obsługi śmigłowca. W Apache mamy cyfrowy system obsług. Korzystając ze specjalnego programu wykonuje się je krok po kroku, co zmniejsza do minimum możliwość popełnienia błędu. W ogóle praca na AH-64 jest przyjemna. Usprawnia się go bardzo szybko.
Wyzwania
Czy nasz oficer miał jakieś trudności podczas szkolenia?
Jak podkreśla najtrudniejsze było przestawienie się na amerykańskie systemy, które analizują i rejestrują każdy proces. W efekcie można rzec, że Apache… sam się naprawia!
Jak jednak zapewnia porucznik nie oznacza to, że technicy są zbędni - wręcz przeciwnie, podkreśla, że człowiek nadal jest nieodzownym elementem pola walki i jego zaplecza.
Gratulujemy oficerowi i cieszymy się, że jest on częścią historii Sił Zbrojnych!
Polska Zbrojna/ as/
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Projekt „Likwidacja”. Koniec z finansowaniem PFN
Ale idzie awantura! Rząd chce zakazu wielu typów polowań