
Sprzed domu Donalda Tuska skradziono auto żony premiera
Kwestie związane z bezpieczeństwem osób ochranianych, w tym zdarzenia dotyczące ich mienia, pozostają w kompetencjach Służby Ochrony Państwa – przekazała PAP rzeczniczka Komendy Głównej Policji Katarzyna Nowak. Tak odniosła się do doniesień o kradzieży samochodu rodziny premiera Donalda Tuska w Sopocie.
Jak podkreśliła Nowak, zgodnie z procedurami wszystkie oficjalne informacje w tego rodzaju sprawach przekazuje wyłącznie rzecznik prasowy SOP.
Spod domu w Sopocie nieznani sprawcy skradli lexusa
Do kradzieży auta należącego do rodziny szefa rządu miało dojść w nocy z wtorku na środę w Trójmieście. Spod domu w Sopocie będącego własnością premiera nieznani sprawcy skradli lexusa. Sprawę zgłoszono policji; czynności prowadzą funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. W działania włączono również SOP. Rzecznik Służby Ochrony Państwa płk Bogusław Piórkowski przekazał PAP, że nie będzie komentował tej sytuacji.
„To auto żony premiera Donalda Tuska. Obok w aucie spali funkcjonariusze SOP” - twierdzą moi informatorzy z policji – podaje dziennikarz śledczy Marcin Dobski.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Na polską wieś ruszyła armia kontrolerów
Historyczny rekord złota: 13.000 zł za uncję!
»»Ruszają wielkie ćwiczenia armii rosyjskiej na Białorusi– oglądaj na antenie telewizji wPolsce24!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.