Rozpada się model rozwoju Polski. Jest już efekt „pracy” rządu Tuska
Polska wkracza w trudną fazę gospodarczą, zbliżając się do granicy swoich możliwości rozwoju. Ostatni raport „Inwestycje jako fundament nowego modelu rozwoju Polski” wskazuje na wyczerpanie dotychczasowego modelu, opartego na taniej pracy i napływie kapitału z Unii Europejskiej. Zamiast inwestować w strategiczne projekty, takie jak Centralny Port Komunikacyjny (CPK) czy rozwój nowych technologii, rząd koncentruje się na podwyższaniu podatków, zgodnie z propozycjami Komisji Europejskiej. W miejsce ambitnych inwestycji, liczy na środki prywatne, co może jedynie pogłębić kryzys gospodarczy.
Model rozwoju Polski:
Dotychczasowy model rozwoju Polski opierał się na niskich kosztach pracy i dobrze wykształconych pracownikach, na napływie kapitału i innowacji z zagranicy oraz na postępującej integracji z Unią Europejską. Wiele wskazuje na to, że ten model się powoli wyczerpuje - napisano w raporcie „Inwestycje jako fundament nowego modelu rozwoju Polski”.
Był dobrobyt, teraz jesteśmy nad przepaścią. Co z CPK i dużymi inwestycjami?
„Polska potrzebuje inwestycji, które umożliwią jej utrzymanie konkurencyjności i wprowadzą gospodarkę na kolejny etap rozwoju - te inwestycje to nie tylko duże projekty infrastrukturalne, ale również inwestycje podwyższonego ryzyka (rozumiane przede wszystkim jako inwestycje w rozwój zaawansowanych technologii, cyfryzację lub dynamiczny wzrost i ekspansję), które dają szansę na stworzenie w kraju wysoce innowacyjnych, a przez to zyskownych przedsiębiorstw” - dodano.
Przedsiębiorcy pracują dużo, a rząd?
Ponad 70 proc. polskich przedsiębiorstw podjęło jakieś działania inwestycyjne w 2024 roku. Aż 96 proc. firm finansuje swoje inwestycje ze środków własnych, a 38 proc. decyduje się na kredyty czy pożyczki
W 2024 r. 96 proc. przedsiębiorstw w Polsce finansowało inwestycje ze środków własnych, a tylko 38 proc. sięgało po kredyt i pożyczki. To potwierdza awersję do sięgania po zewnętrzne finansowanie dłużne. Jak wynika z badania PIE, brak potrzeby inwestowania jest często powiązany z brakiem motywacji i wiedzy - napisano.
Obawa firm
Z raportu wynika, że blisko 58 proc. przebadanych firm podejmuje działania, które pozwalają ocenić je jako ukierunkowane na rozwój.
Około 10 proc. firm, których postawa i działania sugerują nastawienie na rozwój, nie podjęło jednak w 2024 r. żadnej działalności inwestycyjnej - napisano w raporcie.
Kapitał prywatny
BGK i PIE informują, że do sfinansowania inwestycji infrastrukturalnych o charakterze strategicznym konieczna będzie mobilizacja kapitału prywatnego.
Wynika to między innymi z istniejących wyzwań fiskalnych oraz perspektywy ograniczenia dostępności środków unijnych. Konieczny jest rozwój funduszy infrastrukturalnych oraz wspieranie aktywności funduszy emerytalnych i firm ubezpieczeniowych - napisano.
Nowe podatki mile widziane
Istnieje też konieczność wprowadzenia zmian zwiększających dochody podatkowe państwa- dodano.
Ręcę po system emerytalny
„Aktywa zgromadzone w ramach II i III filara systemu emerytalnego nie są obecnie wykorzystywane do finansowania inwestycji funduszy PE. Gdyby jednak zaangażować te środki w stopniu, w jakim są one wykorzystywane w Europie Zachodniej, to pozwoliłoby to pokryć jedynie 4,2 proc. luki dzielącej polski rynek PE od średniej europejskiej” - oceniają autorzy raportu.
Rynek kapitałowy
W raporcie BGK i PIE wskazują, że konieczność rozwoju rynku kapitałowego jest problemem, który dotyczy całej Europy, a Polska wypada niekorzystnie na tle regionu.
Słabość Europy wynika natomiast z rozdrobnienia rynku finansowego i mnogości porządków prawnych obowiązujących na kontynencie. Efektywna realizacja koniecznych inwestycji szybko rosnących firm wymaga więc nie tylko wzmocnienia kapitałowego krajowych funduszy VC i PE, ale też utworzenia konkurencyjnego rynku kapitałowego w Unii Europejskiej (wraca pomysł stworzenia jednolitego rynku kapitałowego) - napisano.
A banki?
Autorzy raportu zwracają uwagę, że polski sektor bankowy jest stosunkowo niewielki w porównaniu do takich państw jak Niemcy, Hiszpania, czy Finlandia.
„Dodatkowo, tradycyjna działalność bankowa nie odpowiada specyfice inwestycji rozwojowych, których potrzebuje polska gospodarka. Rośnie za to rola krajowych i międzynarodowych instytucji rozwoju. Instytucje te są coraz skuteczniejsze w mobilizowaniu kapitału prywatnego do współfinansowania inwestycji infrastrukturalnych (np. energetycznych), tworzą też rozwiązania wspierające szybko rosnące firmy, a dodatkowo obniżają ryzyko i uwiarygodniają projekty inwestycyjne oraz fundusze VC i PE, w które angażują się bezpośrednio jako inwestorzy” - napisano.
W ocenie BGK i PIE, kluczowe jest zwiększenie możliwości finansowania koniecznych inwestycji poprzez wejścia kapitałowe.
.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
pap, jb
Telewizja wPolsce24: w NBP próba odsunięcia prezesa
Zmarnowana przez politykę szansa LOT?
Polak pokieruje największą na świecie fabryką JTI
»»Budżet rozpaczy i ogromny dług! – oglądaj „Piątkę wGospodarce” w telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.