Banki Europy Środkowo-Wschodniej mogą spać spokojnie
Perspektywy dla banków w Europie Środkowo-Wschodniej (CEE) na 2018 rok są stabilne, ponieważ silny wzrost gospodarczy zwiększa popyt na kredyty i wspiera jakość aktywów - ocenił Moody’s Investors Service. Agencja dodała, że ryzyko niewypłacalności polskich banków z tytułu ewentualnej konwersji kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich na złotówkę zmalało.
Moody’s spodziewa się, że wzrost gospodarczy w regionie CEE wyniesie pomiędzy 2,4 proc. a 3,8 proc. w 2018 roku. Silna sytuacja gospodarcza przyczyni się zaś do umiarkowanej poprawy jakości kredytów w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej w przyszłym roku.
Wraz ze wzrostem zatrudnienia, rosnący popyt wewnętrzny będzie wspierał wzrost kredytów, kredyty dla MŚP są słabo rozwinięte, ale będą się stopniowo rozszerzać - powiedziała dyrektor zarządzająca Moody’s Carola Schuler, cytowana w komunikacie.
W ocenie Moody’s, stosunkowo niski poziom zadłużenia sektora prywatnego pozostawia wiele miejsca na ekspansję kredytową, ale jakość niektórych portfeli kredytowych w szybko rosnących segmentach kredytowych zostanie przetestowana w miarę dojrzewania tych pożyczek.
W przypadku polskich banków ryzyko niewypłacalności z tytułu ewentualnej konwersji kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich na złotówkę zmniejszyło się po złagodzeniu wniosków ustawodawczych - czytamy dalej.
Moody’s podkreślił, że jakość portfeli kredytów banków słoweńskich, rumuńskich i węgierskich poprawiła się w ciągu ostatnich trzech lat, po znacznych wysiłkach zmierzających do oczyszczenia bilansu i działań rządowych. Jednak ale wysoka ekspozycja banków czeskich i słowackich na pojedynczych kredytobiorców oraz sektor kredytów hipotecznych o wysokiej dynamice mogą nadal być źródłem ryzyka.
W ocenie agencji, silny wzrost akcji kredytowej w połączeniu ze stosunkowo wysokimi wypłatami dywidend dla zagranicznych spółek-matek utrzyma co najwyżej poziom kapitału na stabilnym poziomie.
Na podst. ISBnews