Informacje

minister Kwieciński / autor: PAP/Marcin Obara
minister Kwieciński / autor: PAP/Marcin Obara

Na rynku pracy tylko lepiej?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 lutego 2019, 20:12

  • Powiększ tekst

W kolejnych miesiącach sytuacja na rynku pracy będzie się poprawiać, należy oczekiwać, że w końcu tego roku stopa bezrobocia spadnie do poziomu przyjętego budżecie na 2019 r. - 5,6 proc. - uważa minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński

Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek, że stopa bezrobocia w styczniu 2019 r. wyniosła 6,1 proc. wobec 5,8 proc. w grudniu.

Choć stopa bezrobocia w stycznia 2019 r. przekroczyła - po raz pierwszy od maja 2018 r. - poziom 6 proc., to w kolejnych miesiącach sytuacja na rynku pracy będzie się poprawiać. O wyższym poziomie stopy bezrobocia w styczniu 2019 r. niż w grudniu 2018 r. zdecydowały m.in. niskie temperatury i trudne warunki pogodowe, w tym obfite opady śniegu - poinformował minister Kwieciński w komentarzu przekazanym PAP.

Dodał, że pogoda nie tylko uniemożliwiła poprawę doskonałych wyników w zakresie produkcji budowlano-montażowej ze stycznia 2018 r., ale również wpłynęła na poziom zatrudnienia w tym obszarze.

Dlatego należy oczekiwać, że w końcu bieżącego roku stopa bezrobocia rejestrowanego obniży się do poziomu przyjętego w ustawie budżetowej na 2019 r. - to jest 5,6 proc. Pomimo niższej niż w poprzednich miesiącach dynamiki przyrostu zatrudnienia, sprzyjać temu będzie utrzymujący się stosunkowo dynamiczny wzrost wynagrodzeń. Wyższe płace mogą np. zachęcać do przerwania korzystania ze świadczeń i wchodzenia na rynek pracy - zaznacza szef MIiR.

Jego zdaniem jest to szczególnie istotne z punktu widzenia krajowej gospodarki, bowiem korzystna sytuacja na rynku pracy przekłada się na wysoką dynamikę spożycia indywidualnego.

A ono stanowi kluczowy czynnik wysokiego wzrostu gospodarczego. Dlatego też istotnego znaczenia nabierają propozycje gospodarcze przedstawione na sobotniej konwencji PiS, które stworzą wyraźny impuls prowzrostowy przekładając się na zwiększenie popytu na dobra i usługi konsumpcyjne, a tym samym wzrost zatrudnienia w krajowej gospodarce - tłumaczy minister.

Kwieciński zwrócił uwagę, że styczeń i luty to najtrudniejsze miesiące, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy. Tymczasem styczniowy poziom stopy bezrobocia rejestrowanego był wyraźnie niższy od odnotowanego w analogicznym miesiącu 2018 r. (6,9 proc.), był dużo niższy niż w styczniu 2017 r., kiedy stopa bezrobocia wyniosła 8,5 proc. oraz niższy niż w styczniu 2016 r., kiedy bezrobocie przekraczało poziom 10 proc.

Kwieciński dodał, że stopa bezrobocia w styczniu br. w wysokości 6,1 proc. była zgodna z oczekiwaniami analityków rynkowych - prognozowane przez nich wartości mieściły się w przedziale od 6,1 proc. do 6,2 proc.

Odczyt GUS jest natomiast bardziej korzystny od wcześniejszych (z początku lutego br.) oczekiwań Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które przewidywało, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniesie 6,2 proc. Według wcześniejszych informacji MRPiPS uzyskanych z urzędów pracy, do wzrostu bezrobocia w styczniu br. przyczyniły się m.in. rejestracje osób, którym zakończyły się umowy na czas określony, a także zakończenie prac sezonowych w niektórych branżach, np. w budownictwie - dodał szef MIiR.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych