Informacje

Emil Ślązak, do 9 listopada p.o. prezesa Banku Ochrony Środowiska SA / autor: materiały prasowe
Emil Ślązak, do 9 listopada p.o. prezesa Banku Ochrony Środowiska SA / autor: materiały prasowe

TYLKO U NAS

Bank Ochrony Środowiska stymuluje i wspiera ekoinwestycje

Gazeta Bankowa

Gazeta Bankowa

Najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce.

  • Opublikowano: 25 listopada 2020, 13:30

    Aktualizacja: 25 listopada 2020, 14:04

  • Powiększ tekst

Kryzys COVID-19 doprowadził do materializacji szerokiego spektrum ryzyka w światowej gospodarce, chociaż jego zasadniczą przesłanką były szeroko rozumiane zjawiska społeczne, mające źródło w sytuacji epidemicznej. Zarządzenie tak kompleksowym kryzysem wymaga odpowiedniej wizji, kompetencji i środków finansowych. W aspekcie gospodarczym rośnie znaczenie technologii cyfrowych i zdolności do reorganizacji zespołów pracowników w kierunku pracy zdalnej. Jednocześnie, szczególnie w Europie, działania niwelujące znaczenie kryzysu w nowych realiach makroekonomicznych są ukierunkowane na inwestycje mające na celu uzyskanie neutralności klimatycznej. W tych warunkach Polska musi się wykazać umiejętnością wykorzystania środków finansowych do dalszej transformacji gospodarki w kierunku dalszej digitalizacji procesów ekonomiczno-społecznych przy jednoczesnym wykorzystaniu szans i niwelowaniu zagrożeń płynących z europejskiej polityki klimatycznej. Unikatowe kompetencje ekologiczne Banku Ochrony Środowiska predysponują nas do odegrania ważnej roli w tych procesach – napisał na łamach rocznika „Polski Kompas 2020” Emil Ślązak, do 9 listopada p.o. prezesa Banku Ochrony Środowiska SA

Obecny kryzys gospodarczy ma wyjątkowy charakter. W odróżnieniu do poprzednich jego źródłem nie jest nierównowaga ekonomiczna, lecz wydarzenia społeczne w następstwie ogólnoświatowej epidemii COVID-19. Niespotykane jest tempo zapaści w gospodarce światowej przejawiające się w gwałtownym spadku aktywności gospodarczej i recesji z dwucyfrową skalą spadku PKB w II kwartale 2020 r., która szczególnie boleśnie doświadczyła rozwinięte systemy gospodarcze.

Kryzys ma globalny i praktycznie jednoczesny charakter. Dotyka zarówno strony popytowej, jak i podażowej gospodarki. Tak ogromna skala szoku gospodarczego poskutkowała bezprecedensową skalą ingerencji państw w życie gospodarcze. W pierwszej kolejności w większości państw podjęte zostały decyzje administracyjne ograniczające aktywność gospodarczą i społeczną, które miały na celu spowolnienie rozprzestrzeniania się epidemii oraz utrzymanie stabilności systemu opieki zdrowotnej. Ceną za to było załamanie się aktywności gospodarczej. Jednocześnie, aby efekty zamrożenia gospodarki pozostawiły po sobie jak najmniejszy trwały uszczerbek, państwa podjęły wiele działań antykryzysowych nakierowanych na ograniczenie skali likwidacji przedsiębiorstw oraz utrzymanie miejsc pracy. W przypadku Polski służyły temu kolejne odsłony rządowych Tarcz Antykryzysowych, których ogólna wartość przekroczyła sto miliardów złotych.

Biorąc pod uwagę dobrą kondycję polskiej gospodarki oraz szybkość reakcji polskich władz – potencjał do nadrabiania ubytku PKB jest w naszej gospodarce wysoki na tle innych gospodarek europejskich. Niemniej, uwzględniając skalę spadku aktywności na przełomie I i II kwartału, w całym 2020 r. nieunikniony jest dawno nieobserwowany spadek polskiego PKB. Recesja najsilniej dotknie szczególnie te usługi konsumenckie, które trudno przenieść do kanałów zdalnych (np. turystykę, rekreację i kulturę, transport i gastronomię).

W najbliższych kwartałach należy się liczyć z utrzymaniem podwyższonej niepewności w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej, co będzie ciążyło na skłonności podmiotów prywatnych do wzrostu konsumpcji i inwestycji. Jednym z głównych wyzwań będzie ryzyko nawrotów epidemii. Taka sytuacja utrzyma się przynajmniej do momentu szerszego zastosowania skutecznych szczepień przeciw COVID-19, dlatego rola polityki gospodarczej jako czynnika stabilizującego koniunkturę pozostanie istotna.

Jednocześnie szeroko zakrojona akcja uchronienia gospodarki światowej przed implozją nie pozostanie bez kosztu. Już teraz można zaobserwować szybki wzrost zadłużenia państw, co przy wyraźnie niższym poziomie dochodów budżetowych będzie stanowić główne wyzwanie dla polityki gospodarczej w okresie po pandemii. Dla gospodarek wschodzących, takich jak Polska, bezpieczną drogą sprostania temu wyzwaniu jest wyraźny wzrost wydajności pracy. Jest to wyzwanie tym bardziej istotne ze względu na niekorzystne tendencje demograficzne. Istotnym czynnikiem poprawiającym wydajność pracy jest promocja prorozwojowych inwestycji w oparciu o dalszy wzrost znaczenia nowoczesnych technologii i elastyczne strategie zarządzania.

Zatem po interwencyjnym działaniu państwa, stabilizującym koniunkturę, strategicznym zadaniem jest zmobilizowanie inwestycji zarówno prywatnych, jak i publicznych w celu zwiększenia potencjału gospodarki i jej zdolności do zwiększania produktywności.

W warunkach bieżącego obciążenia finansów publicznych kluczowym czynnikiem jest pozyskanie i absorbcja finansowania dla wydatków prorozwojowych. W przypadku Polski oprócz środków własnych bardzo istotnym źródłem w tym zakresie będą środki unijne w nowej perspektywie finansowej lat 2021–2027 i działania antykryzysowe podejmowane ze środków polityki spójności w walce ze skutkami pandemii COVID-19. Na poziomie unijnym odpowiedzią na kryzys są uzgodnione na lipcowym szczycie UE ramy budżetowe Unii na lata 2021–2027 (1,074 bln euro), które dodatkowo wesprze nowy instrument odbudowy europejskiej gospodarki po pandemii – Next Generation EU (z budżetem 750 mld euro), którego głównymi składnikami są Fundusz Odbudowy i Rozwoju oraz Fundusz Sprawiedliwej Transformacji. Polsce w tym pakiecie finansowym przypadnie łącznie ok. 139 mld euro w dotacjach oraz 34 mld euro w tanich pożyczkach, czyli razem ok. 750 mld zł.

Dwa główne filary wydatkowania środków w ramach nowego instrumentu to cyfryzacja oraz szeroko rozumiana ochrona środowiska.

Pierwszy obszar – digitalizacji i gospodarki cyfrowej – jednoznacznie wskazuje na priorytet Unii Europejskiej dla wspomnianego wzmocnienia potencjału gospodarek oraz zwiększenia ich produktywności.

Drugi to obszar szeroko rozumianej ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju. Jest on jednoznacznym priorytetem europejskich społeczeństw. Wpisuje się w realizację Europejskiego Zielonego Ładu, tj. zespołu strategii sektorowych realizowanych na poziomie UE, ogłoszonego na przełomie 2019/2020, który tworzy podwaliny myślenia o Europie dążącej do neutralności klimatycznej w 2050 r.

W ramach wieloletniego budżetu UE i Next Generation EU 30 proc. funduszy ma być przeznaczone na cele związane z szeroko pojętymi zmianami klimatycznymi i ekologią. Choć pandemia koronawirusa w krótkim okresie nieco skorygowała priorytety, nie zmieniła długoterminowych ambicji uczynienia Europy pierwszym kontynentem zeroemisyjnym. Warto przy tym zauważyć, że istotnym wątkiem argumentacji najważniejszych instytucji międzynarodowych (w tym Komisji Europejskiej, MFW czy Banku Światowego) za nawet przyspieszeniem realizacji celów klimatycznych jest wskazanie na analogie między obecnym kryzysem a potencjalnymi kryzysami w przyszłości. W tej linii argumentacji wskazuje się na ocieplenie klimatu jako na przyczynę przyszłych katastrof naturalnych związanych z gwałtownymi zmianami warunków atmosferycznych oraz potencjalne źródło przyszłych i wciąż nierozpoznanych kryzysów gospodarczych (w literaturze określane jako tzw. zielony łabędź).

W przypadku Polski obszar ten jest zarówno wyzwaniem, jak i szansą. Wyzwaniem, gdyż realizacja europejskich ambicji osiągnięcia neutralności klimatycznej będzie kosztowna dla wielu sektorów naszej gospodarki. Szansą, gdyż umiejętnie wykorzystane środki będą dodatkowym czynnikiem zwiększającym inwestycje w gospodarce, mogą sprzyjać budowie wysoce zaawansowanych nowych gałęzi rodzimej gospodarki i kompetencji pracowników, zwiększać komfort życia ludności i poziom zdrowia polskiego społeczeństwa, co także jest inwestycją w przyszłość.

Kluczowe w tym zakresie jest umiejętne skorzystanie ze środków Funduszu Sprawiedliwej Transformacji (okrojonego podczas lipcowego szczytu UE w 2020), przeznaczonego na pomoc krajom, które będą musiały ponieść wysokie koszty klimatycznej transformacji gospodarki, tak by sprzyjały one rozwojowi rodzimych technologii. Istotne jest też odpowiednie rozłożenie tego procesu w czasie, aby uniknąć szokowego dostosowania dotkniętych restrukturyzacją branż i regionów kraju.

Dostrzegając powyższe wyzwania, już w tym roku Ministerstwo Klimatu ogłosiło Plan Zielonych Inwestycji (PZI), który obejmuje ponad dwadzieścia programów realizowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we współpracy z funduszami wojewódzkimi. W ramach PZI 7,8 mld zł zostanie w bieżącym roku udostępnione na wsparcie realizacji inwestycji proekologicznych.

W najbliższych latach czeka nas ogromna praca. Bardzo istotna w tym zakresie będzie sprawność instytucji zarówno administracji publicznej, jak i podmiotów komercyjnych. W szczególności dla Banku Ochrony Środowiska jako specjalistycznego „zielonego banku” (ang. green bank) działającego na zasadach komercyjnych otwiera się duża przestrzeń dla aktywności. Zarówno w przedsięwzięciach współfinansujących inwestycje przedsiębiorstw o charakterze prorozwojowym, jak i (jeśli nie przede wszystkim) w przedsięwzięciach o charakterze szeroko rozumianej ekologii. Dzięki unikatowym kompetencjom (tj. wiedzy o ochronie środowiska, znajomości potrzeb w tym zakresie oraz oceny ryzyka kredytowego) BOŚ będzie doskonałym wehikułem wspierania i stymulowania ekoinwestycji.

W zakresie wsparcia realizacji Planu Zielonych Inwestycji widzimy możliwość zaangażowania się na każdym etapie współpracy z beneficjentami: • kredytowanie uzupełniające kosztów przedsięwzięć, które nie zostaną sfinansowane w ramach programów, • usługi leasingowe oferowane przez spółkę zależną banku, uzupełniające ofertę kredytową, • doradztwo na temat dostępnych programów i optymalnego montażu źródeł finansowania.

Jesteśmy przekonani, że Bank Ochrony Środowiska jako instytucja finansowa z wieloletnim doświadczeniem w ocenie i finansowaniu projektów proekologicznych potrafi zaspokoić potrzeby naszych klientów, zarówno tych doświadczonych w pozyskiwaniu finansowania dla przedsięwzięć, jak i tych, którzy poza ofertą kredytową szukają wiedzy eksperckiej w realizacji projektów z szeroko rozumianej ekologii.

Emil Ślązak, do 9 listopada p.o. prezesa Banku Ochrony Środowiska SA

Tekst Emila Ślązaka z BOŚ został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2020” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne

»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2020”:

GB.PL - KLIKNIJ TUTAJ

PUBBLUU.COM - KLIKNIJ TUTAJ

GOOGLE PLAY - KLIKNIJ TUTAJ

APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ

HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ

Okładka Polskiego Kompasu / autor: Fratria
Okładka Polskiego Kompasu / autor: Fratria

Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika

»» O roczniku „Polski Kompas 2020” i nagrodach Polskiego Kompasu czytaj tutaj:

Premiera rocznika Polski Kompas 2020

Nagrody Polskiego Kompasu przyznane

UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2020” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 5 września 2020 roku

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych