Grupa PZU odporna na wirusa
Grupa PZU umacnia pozycję lidera na rynku ubezpieczeń na życie. Wyniki pokazują, że model biznesowy PZU jest odporny na zawirowania gospodarcze i rynkowe spowodowane pandemią – oceniła dr hab. Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU, podczas prezentacji wyników Grupy Kapitałowej Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń.
Zysk netto Grupy PZU w III kw. 2020 r. przypisany jednostce dominującej wzrósł do 890 mln zł wobec 879 mln zł w analogicznym okresie 2019 r. Wynik na samej działalności ubezpieczeniowej wyniósł 785 mln zł, co oznacza wzrost o 12 proc. rok do roku.
W III kwartale mieliśmy sytuację, w której dywersyfikacja biznesu Grupy PZU okazała się istotnym czynnikiem dla osiągniętych wyników. Z jednej strony zanotowaliśmy niższą sprzedaż w ubezpieczeniach komunikacyjnych, spowodowaną spowolnieniem na rynku sprzedaży samochodów, z drugiej jednak wzrosła sprzedaż po stronie ubezpieczeń na życie, głównie z uwagi na rosnące zapotrzebowanie na ubezpieczenia ochronne. W rezultacie niższe wpływy na rynku majątkowym zostały zrekompensowane większymi przepływami z biznesu życiowego – komentuje wyniki dr hab. Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU SA.
Prezes PZU zwraca także uwagę na to, że wyniki sprzedażowe w III kwartale 2020 r. ukształtowały się na poziomie porównywalnym z III kwartałem ub.r., kiedy to sytuacja gospodarcza wyglądała zupełnie inaczej. Uważa, że nie bez znaczenia jest to, że struktura Grupy o charakterze konglomeratu pozwala równoważyć negatywne zmiany popytowe w różnych liniach produktowych, nawet w tak wymagających warunkach jak tych wywołanych pandemią.
Odporność na pandemię
Po trzech kwartałach 2020 r. wynik na działalności podstawowej (ubezpieczenia i inwestycje) był wyższy o 24 proc. rok do roku, dzięki rozwojowi biznesu oraz poprawie rentowności podstawowego biznesu. Marża na ubezpieczeniach grupowych i IK wyniosła 25,7 proc., a wskaźnik mieszany w ubezpieczeniach majątkowych 88,7 proc. – istotnie lepiej w porównaniu z ubiegłym rokiem i poziomami założonymi w strategii.
Kolejny kwartał z rzędu wyniki pokazują, że model biznesowy PZU jest odporny na zawirowania gospodarcze i rynkowe, wynikłe z pandemii, którym przyszło nam stawić czoła. Mimo trudnej sytuacji gospodarczej, niełatwego rynku ubezpieczeniowego, mimo zawirowań na rynkach kapitałowych, wynik netto III kwartału wyniósł 890 mln, czyli był wyższy niż rok temu. Wynik netto z działalności z wyłączeniem banków wzrósł aż o 12 proc. rok do roku.
Dzięki temu, jak konstruujemy i zmieniamy nasz model biznesowy, dzięki wysiłkom naszych pracowników udało się po raz kolejny udowodnić, że w trudnym okresie on się sprawdza. Rentowność obydwu najważniejszych gałęzi naszego biznesu, czyli ubezpieczeń grupowych i indywidualnie kontynuowanych oraz ubezpieczeń majątkowych, była na bardzo dobrych poziomach, lepszych od tych, które zostały wyznaczone w ramach strategii biznesowej Grupy. Dzięki temu, że odpowiednio wcześnie przygotowaliśmy nasz portfel inwestycyjny na spowolnienie, mimo niełatwych warunków rynkowych, przekroczyliśmy nasz cel ze strategii dotyczący nadwyżki rentowności portfela nad stopą wolną od ryzyka – podkreśla Tomasz Kulik, CFO Grupy PZU.
W ujęciu narastającym, tj. po dziewięciu miesiącach 2020 r., jednym z istotnych czynników mających wpływ na osiągnięty wynik finansowy były niższe wyniki związane z działalnością bankową, w tym jednorazowy efekt odpisu z tytułu utraty wartości firmy powstałej w wyniku nabycia Alior Banku (746 mln zł) oraz Banku Pekao (555 mln zł), odpis aktywów powstałych w wyniku nabycia Alior Banku (tj. znaku towarowego oraz relacji z klientami) w kwocie 161 mln zł oraz wyższe koszty ryzyka w związku z zawiązaniem dodatkowych rezerw kredytowych w efekcie pandemii COVID-19.
Ze względu na istotne pogorszenie się warunków biznesowych dla sektora bankowego, na które złożyły się m.in. spadek stóp procentowych oraz podwyższone ryzyko kredytowe i dodatkowe odpisy z tytułu oczekiwanych strat kredytowych, musieliśmy rozpoznać odpisy z tytułu utraty wartości aktywów zidentyfikowanych podczas przejęcia banków. To pomniejszyło nasz wynik o ponad 1,3 mld zł. Dodatkowo banki w swoich wynikach rozpoznały rezerwy związane z COVID-19, co odjęło z naszych wyników 220 mln. Z wyłączeniem wszystkich wspomnianych odpisów wynik skonsolidowany Grupy PZU sięgnął blisko 2,8 mld zł. Przekłada się to na wzrost wyniku o 17 proc rok do roku i zwrot na kapitale prawie 21 proc., czyli na poziomie bardzo porównywalnym do tego osiągniętego rok wcześniej w zupełnie innych warunkach – dodaje Tomasz Kulik.
PZU Życie i PZU Zdrowie notują dobre wyniki
Kluczowe osiągnięcia PZU w III kwartale 2020 r. to według władz spółki rekordowy udział PZU Życie w rynku ubezpieczeń na życie w Polsce.
Warto zwrócić uwagę na to, że bardzo dobre wyniki PZU Życie i PZU Zdrowie wpłynęły wyraźnie na dobrą sytuację całej Grupy. Stąd po stronie sukcesów spółka wpisuje utrzymanie pozycji lidera (dane po II kwartale) w ubezpieczeniach na życie ze składką okresową (udział w rynku 45,6 proc.), a także rekordowy przypis składki z ubezpieczeń indywidualnych (476 mln zł), których motorem okazały się ubezpieczenia ochronne na życie (wzrost przypisu składki +33 proc. rok do roku).
Po pierwszym półroczu osiągnęliśmy poziom 42,4 proc. udziałów w tym segmencie, a w III kwartale zanotowaliśmy rekordowy przypis składki z ubezpieczeń indywidualnych, który wyniósł 476 mln zł – przekazała Aleksandra Agatowska, która pełni obowiązki prezesa PZU Życie.
Grupa podkreśliła, że „do końca III kw. nie zaobserwowano istotnego negatywnego wpływu pandemii COVID-19 na wyniki na ubezpieczeniach na życie”.
Spółki zależne Grupy również zwiększały skalę swojej działalności – przychody PZU Zdrowie w pierwszych trzech kwartałach wzrosły o 23 proc. rok do roku, ze szczególnym uwzględnieniem przychodów generowanych bezpośrednio przez placówki medyczne.
Doskonałe wyniki po dziewięciu miesiącach 2020 r. zanotowało także PZU Zdrowie – osiągnęło 685 mln zł przychodów, co stanowi wzrost o 23 proc. rok do roku. Było to możliwe dzięki sprzedaży kolejnych dodatków zdrowotnych do produktów ochronnych, umożliwiających m.in. dostęp do lekarzy specjalistów, rehabilitacji ambulatoryjnej, wybranych badań i zabiegów. Z uwagi na rozwój pandemii sukcesywnie zwiększamy także skalę zdalnych usług medycznych, co jest obecnie ważnym elementem budowy przewagi konkurencyjnej – dodała Aleksandra Agatowska.
TFI PZU było jednym z liderów sprzedaży funduszy – do funduszy napłynęło od początku roku blisko 600 mln zł, podczas gdy odpływy na całym rynku w tym okresie to około 9 mld zł.
Grupa PZU zapowiada dalsze wzmacnianie współpracy z bankami skutkujące istotnym wzrostem nowej sprzedaży ubezpieczeń życiowych ochronnych w kanale bankowym oraz liczby ubezpieczonych.
Zwraca też uwagę na wyraźną poprawę rentowności w ubezpieczeniach komunikacyjnych w Polsce, gdzie wskaźnik mieszany jest niższy o 2,8 pkt proc. rok do roku po zniesieniu lockdownu. Pomimo szkód związanych ze zjawiskami atmosferycznymi w ubezpieczeniach pozakomunikacyjnych łączna rentowność na ubezpieczeniach majątkowych i pozostałych osobowych w Polsce notowana jest na poziomach lepszych od założonych w strategii PZU.
Spółka zapowiadała jakiś czas temu utrzymanie kosztów pod ścisłą kontrolą. Udało się to osiągnąć mimo presji na wzrost wynagrodzeń oraz dodatkowych kosztów związanych z pandemią COVID-19. Wskaźnik kosztów administracyjnych wyniósł 6,3 proc w III kw. 2020 r.
Zwrot na kapitale w III kw. na poziomie 20,4 proc. plasuje PZU wśród ubezpieczycieli osiągających najwyższe zwroty na kapitale w Europie.
KG
Tekst powstał we współpracy z partnerem komercyjnym