Zniszczony w rosyjskim ostrzale blok mieszkalny w Charkowie, 2022 rok / autor: Fratria / Andrzej Skwarczyński
Zniszczony w rosyjskim ostrzale blok mieszkalny w Charkowie, 2022 rok / autor: Fratria / Andrzej Skwarczyński

TYLKO U NAS

Odbudowa Ukrainy – gra o pozycję i pieniądze

Prof. Małgorzata Zaleska

Prof. Małgorzata Zaleska

Członek korespondent PAN, Dyrektor Instytutu Bankowości SGH była członek zarządu Narodowego Banku Polskiego, była prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych. Jest członkiem Rady Programowej "Gazety Bankowej"

  • Opublikowano: 9 czerwca 2023, 12:30

  • Powiększ tekst

Agresja Rosji na Ukrainę niestety wciąż trwa i nadal ważą się losy tej niepotrzebnej i okrutnej wojny. Zakładając pożądany scenariusz, czyli zwycięstwo Ukrainy nad Rosją rodzą się coraz liczniejsze pytania i dyskusje na temat odbudowy zniszczonego przez agresora kraju. Pytania dotyczą m.in. tego kiedy rozpocząć ten proces oraz kto będzie tego dokonywał w poszczególnych regionach i sektorach/branżach gospodarki - rozpoczyna swój stały felieton na łamach „Gazety Bankowej” prof. Małgorzata Zaleska.

Chętnych do odbudowy Ukrainy będzie, a w zasadzie jest już wielu, bowiem oznacza to korzyści polityczne i gospodarcze, w tym finansowe. Historia uczy zaś, że o losach kraju zniszczonego przez wroga często decydują możni tego świata, w drodze porozumień politycznych. Polityka i zbudowanie nowego układu gospodarczego biorą często górę nad zobowiązaniami moralnymi, poniesionymi cierpieniami czy po prostu wdzięcznością za udzieloną pomoc. Już zresztą Arystoteles, jeden z trzech słynnych – obok Platona i Sokratesa – filozofów greckich stwierdził, że wdzięczność szybko się starzeje. Nie można zatem w tej grze opierać się na sentymentach, a trzeba podejmować twarde negocjacje o udział w odbudowie Ukrainy. Polska w tej grze odgrywa jedną w kluczowych ról, przy czym nie jesteśmy członkiem niektórych ważnych międzynarodowych grup decyzyjnych np. G7, G20, ale jesteśmy istotnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych Ameryki, które odgrywają kluczową rolę w scenariuszu zakończenia wojny i zbudowania nowego porządku nie tylko naszego regionu, ale także świata. Tym bardziej, że niektóre kraje unijne wciąż błądzą w poszukiwaniu jednoznacznego stanowiska, nie chcąc narazić się agresorowi, a sama Unia Europejska jako całość woli zajmować się sprawami otwartości na coraz większe zróżnicowanie społeczne niż kwestiami budowy silnej gospodarki, w tym przeciwdziałania kolejnym potencjalnym kryzysom finansowym.

Przesądzone jest w zasadzie, że Ukraina – po zwycięstwie – skieruje się w stronę tzw. Zachodu. To jak odnajdzie się w nowej geopolityce oraz uwarunkowaniach gospodarczych zależeć będzie od samych Ukraińców oraz od ich zachodnich partnerów. Potrzebna będzie z pewnością zmiana mentalności i dotychczasowych reguł prowadzenia biznesu na Ukrainie. Jak bowiem wiadomo przedwojenne zasady funkcjonowania gospodarki/przedsiębiorstw na Ukrainie odbiegały od standardów zachodnich, przy czym znacząca migracja, ale głównie kobiet i dzieci, pozwala na zdobycie własnych obserwacji i doświadczeń w funkcjonowaniu w świecie zachodnim. Z punktu widzenia partnerów i samej Ukrainy ważne jest, czy w ramach pomocy i odbudowy zostaną skierowane na Ukrainę sprawdzone, ale raczej nie najnowsze technologie, czy może Ukrainie uda się dokonać skoku technologicznego w niektórych obszarach, omijając pewne etapy trwającej rewolucji technologicznej. Może to dotyczyć np. sektora bankowego, na wzór wcześniejszych doświadczeń Polski. Po okresie komunizmu, przechodząc do systemu gospodarki rynkowej nasz kraj ominął np. erę czeków i prężnie rozwinął bankowość elektroniczną, pozostając do dziś jednym z europejskich liderów w tym obszarze. Tymczasem np. banki luksemburskie, niemieckie czy belgijskie nie mogą pochwalić się wysokim rozwojem technologii bankowych na tle innych krajów Unii Europejskiej.

Odpowiedzi na wyżej postawione pytania oraz podjęte rozstrzygnięcia będą determinowały nie tylko przyszłość Ukrainy, ale całego naszego regionu. W tle wojny militarnej i zmagań politycznych toczy się bowiem także walka o sprawy gospodarcze i społeczne. Po raz kolejny uwypukla się zasada, że gra toczy się o ogromne pieniądze lub inaczej, że światem rządzi pieniądz.

Prof. Małgorzata Zaleska, Dyrektor Instytutu Bankowości SGH, Przewodnicząca Komitetu Nauk o Finansach PAN, Członek korespondent PAN

Więcej informacji i komentarzy ze świata finansów i gospodarki czytaj w bieżącym wydaniu „Gazety Bankowej” (nr 06/2023), dostępnym także jako e-wydanie, także na iOS i Android

Szczegóły, jak zamówić e-wydanie „Gazety Bankowej”, kliknij tutaj

Okładka Gazety Bankowej / autor: Fratria
Okładka Gazety Bankowej / autor: Fratria

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych