Analizy
Dane makro z USA wzmocniły notowania dolara / autor: Pixabay
Dane makro z USA wzmocniły notowania dolara / autor: Pixabay

Dolarowe tsunami na foreksie

Dawid Górny

Dawid Górny

analityk walutowy Walutomat.pl

  • Opublikowano: 30 lipca 2025, 16:16

  • Powiększ tekst

Poranne doniesienia o trzęsieniu ziemi w Rosji to niejedyne istotne informacje, które otrzymaliśmy z tamtej części globu. Kalendarz makroekonomiczny wreszcie obfituje w ważne publikacje. Dziś został otwarty decyzją w sprawie kosztu pieniądza w Chinach. Następny był odczyt inflacji w Australii. Przed południem dostaliśmy dane o PKB z Europy, a w południe dołączyły odczyty z amerykańskiego rynku pracy.

Po drugiej stronie globu

Środę otworzyły informacje o trzęsieniu ziemi na dalekim wschodzie Rosji. Wywołało ono fale tsunami. Ostrzeżenia o zagrożeniu wydano również dla Stanów Zjednoczonych i Japonii. Ostatecznie nie odnotowano poważnych zniszczeń, przez co wydarzenie nie wpłynęło na notowania takich walut jak jen czy juan. W przypadku drugiej z wymienionych, większe znaczenie miała dzisiejsza decyzja w sprawie stóp procentowych. Chiny zgodnie z oczekiwaniami obniżyły koszt pieniądza do poziomu 4,75 proc.. Mimo że CNY jest walutą zarządzaną, co oznacza, że nie jest w pełni wolnorynkowa, to dzisiejszy ruch zmniejsza jej atrakcyjność w oczach inwestorów. Chwilę po decyzji z Państwa Środka opublikowano dane o inflacji konsumenckiej z Australii. W ujęciu rocznym indeks CPI spadł z 2,4 proc. do 2,1 proc.. Jest to zniżka głębsza od prognozowanej 2,2 proc. r/r. W wyniku dzisiejszych danych zarówno chiński juan, jak i australijski dolar osłabiły się do waluty amerykańskiej. 

Mieszane dane z Europy

Dziś do południa otrzymaliśmy kilka istotnych danych ze Starego Kontynentu. Wstępne PKB dla strefy euro to wzrost o 1,4 proc. r/r. Mimo że odczyt jest gorszy od poprzedniego (1,5 proc. r/r), to przewyższa oczekiwania (1,2 proc. r/r). Niższe od prognoz były natomiast dane PKB w ujęciu rocznym z Włoch i Niemiec. W przypadku naszych zachodnich sąsiadów dodatkowo odnotowano wzrost sprzedaży detalicznej z 2,6 proc. r/r/ do 4,6 proc. r/r. Ta iskierka nie zdołała jednak umocnić dziś euro, któremu ciąży i ciążyć będzie nowe porozumienie handlowe między Unią a Stanami Zjednoczonymi. Wśród reszty dzisiejszych publikacji z Europy znalazły się wzrost sprzedaży detalicznej w Szwecji i utrzymanie wzrostu PKB w Czechach na poziomie 2,4 proc. r/r. W środę obydwie korony delikatnie tracą do złotego. Kurs SEK/PLN o godzinie 14:00 to 0,383 PLN, a CZK/PLN zniżkuje do 0,1738 PLN.  

Dobre dane z USA

Do godziny 14:30 poznaliśmy dane ze Stanów Zjednoczonych, które umocniły dolara. Zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) to 104 tys., co jest rezultatem wyższym od oczekiwanych 75 tys. Annualizowane PKB także przewyższyło prognozy (2,5 proc.), gdyż wzrosło do 3 proc. W obydwóch przypadkach jest to wyjście z ujemnych poziomów, które wskazały poprzednie odczyty. Dodatkowo inflacja bazowa (bez żywności i energii) spadła z 3,5 proc. k/k do 2,5 proc. k/k. Spadek nie był jednak tak głęboki, jak prognozowany 2,3 proc. k/k. Silna gospodarka w połączeniu ze spadającą inflacją oddala termin obniżek kosztu pieniądza za oceanem, co jednocześnie umacnia amerykańskiego dolara. Tuż po publikacji notowania głównej pary walutowej świata przełamują poziom 1,15 USD. Przypomnę, że jeszcze w piątek kurs EUR/USD próbował sięgnąć 1,18 USD. Tempo w jakim euro oddaje pola „zielonemu” pokazuje, jak bardzo od momentu zawarcia umowy handlowej UE-USA zmienił się sentyment wokół unijnej waluty. Przepływ kapitału do USD po raz kolejny źle znosi PLN. Kurs EUR/PLN to 4,27 PLN, natomiast USD/PLN przebija 3,72 PLN.

Dawid Górny, analityk walutowy Walutomat.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych