Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

Finał transakcji ORLEN - Aramco

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 30 listopada 2022, 14:44

  • Powiększ tekst

Saudyjski potentat – Aramco dostarczy grupie PKN ORLEN 45 proc. potrzebnej ropy. Płocki koncern sfinalizował z Saudyjczykami transakcje w zakresie rafinerii, hurtu i paliwa jet, wynikające z fuzji z Grupą LOTOS

PKN ORLEN wybrał saudyjskiego partnera w związku z warunkami, jakie przy realizacji fuzji z Lotosem postawiła Komisja Europejska. I w efekcie PKN ORLEN utrzymał 70 proc. udziału w rafinerii w Gdańsku o łącznych mocach przerobowych 210 tys. baryłek dziennie, Aramco obejmie 30 proc. udziałów w rafinerii oraz przejmie cały jej biznes hurtowy jak i połowę udziałów w BP Europa SE, operującego na 7 lotniskach w Polsce.

Zdaniem prezesa PKN ORLEN Daniela Obajtka „zamknięcie transakcji z Aramco ma strategiczne znaczenie dla dalszego zapewnienia dostaw surowca nie tylko do Polski, ale całego regionu”. Płocki koncern jest bowiem właścicielem nie tylko zakładów w Płocku i w Gdańsku ale także czeskich rafinerii oraz litewskiej w Możejkach. Bezpieczeństwo zaopatrzenia w ropę jest kluczowe dla wszystkich zwłaszcza w kontekście wejścia w życie 5 grudnia unijnego embarga na import rosyjskiej ropy droga morską a także planowane wprowadzenie w tym terminie limitu na cenę rosyjskiego surowca. Oba te mechanizmy mają ograniczyć zyski Kremla z eksportu surowców, które przeznacza na wojnę w Ukrainie. W odpowiedzi na ich wprowadzenie prezydent Władimir Putin zapowiedział odcięcie dostaw ropy do wszystkich krajów wspierających pułap cenowy. Jeśli zrealizuje te groźby, to być może dojdzie do wstrzymania eksportu rurociągami systemu „Przyjaźń” (północna nitka zaopatruje m.in. Polskę, zaś południowa – m.in. Czechy). Współpraca PKN ORLEN z Saudyjczykami ma więc w obecnej sytuacji szczególne znaczenie. Tym bardziej, że będą dostarczać rocznie przynajmniej 20 mln ton ropy, co stanowi 45 proc. zapotrzebowania całej, zintegrowanej Grupy, ale może też i więcej. Dla płockiego koncernu to pewne źródło stabilnej jakościowo ropy naftowej. PKN ORLEN ogranicza w ostatnich latach import z Rosji i około 70 proc. potrzebnego surowca sprowadza z innych krajów, a partnerstwo z Aramco umożliwia dalszą dywersyfikację kierunków dostaw.

Zbudowaliśmy największą grupę w Europie Środkowej, silną biznesowo w kilku różnych obszarach, co gwarantuje dalszy dynamiczny rozwój bieżącej działalności, ale też skuteczne wejście w nowe linie biznesowe. Oznacza to dla nas nowe możliwości wzrostu, które umożliwią dalszy rozwój w perspektywicznych obszarach, w tym produktach zapewniających wysoką marżę – mówi cytowany w komunikacie prasowym szef PKN ORLEN.

Dla saudyjskiego koncernu współpraca z polską firmą także ma istotne znaczenie. Mohammed Y. Al Qahtani, Senior Vice President odpowiedzialny za Downstream, Aramco ocenia, że  „zawarte transakcje cementują obecność Aramco na kluczowym rynku europejskim i zapewniają wyjątkową okazję do rozwoju nowych strumieni biznesowych liquid-to-chemicals, z zamiarem wzmocnienia globalnej obecności w segmencie downstream i wsparcia dywersyfikacji portfolio”.

Równocześnie dążymy do dalszego rozwoju naszego portfolio produktowego w ramach realizowanej obecnie przez nas strategii transformacji w segmencie downstream - dodaje.

PKN ORLEN poinformował dziś także, iż z Aramco oraz SABIC podpisano porozumienie o współpracy dotyczące przygotowania studium wykonalności i analiz technicznych dla potencjalnego wspólnego projektu petrochemicznego w Gdańsku.

Agnieszka Łakoma

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych