Prezes PiS: Trzaskowski proponuje ograniczenie wolności
To, co proponuje wiceprzewodniczący PO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, to radykalne ograniczenie wolności człowieka; opozycja nieustannie kłamie w bardzo różnych sprawach - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński
W poniedziałek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski opublikował na Facebooku list do Jarosława Kaczyńskiego - odpowiedź na wywiad prezesa PiS dla tygodnika „Sieci”, w którym odniósł się do kwestii raportu o konsumpcji przygotowanego przez organizację działającą na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu C40 Cities.
Trzaskowski zarzucił Kaczyńskiemu kłamstwo i to, że nienawidzi on wolności. „Pan nienawidzi WOLNOŚCI. Chce Pan ograniczać prawa Polaków, wprowadzać zakazy i narzucać nam swoje – jedynie słuszne – rozwiązania. Pana wizja świata, to nic innego jak próba podporządkowania Panu całego państwa zgodnie z zasadą państwo to JA-rosław” - napisał Trzaskowski.
O ten list zapytany został Kaczyński w programie „W otwarte karty” przygotowanym dla Polskiego Radia i TVP Info przez Małgorzatę Raczyńską-Weinsberg.
„Lewica bardzo często w dziejach uważała, że realizacja jej agendy społecznej to jest właśnie wolność, tylko w istocie chodziło o niewolę” - powiedział prezes PiS.
To jest ta tradycja, w której wyraźnie tkwi pan Trzaskowski. To, co proponuje to jest właśnie radykalne ograniczenie wolności człowieka. Natomiast twierdzenie, że ja nienawidzę wolności, to tylko wyraz nienawiści pana Trzaskowskiego i już nie powiem o sobie, tylko powiem do wszystkich, którzy po prostu mają inne poglądy, nie są lewicowcami, są ludźmi poglądów konserwatywnych, a właśnie konserwatyzm, tak dobrze rozumiany, umiarkowany jest gwarancją rzeczywistych wolności człowieka – stwierdził Kaczyński
Eksperymenty społeczne są wprowadzane w życie zwykle w atmosferze takiego totalnego zakłamania. (Rafał Trzaskowski) twierdzi, że ja ciągle kłamie. Oni ciągle kłamią, nieustannie kłamią w bardzo różnych sprawach. To jest ta cała tradycja. Cały ten eksperyment komunizmu, największy, najbardziej przerażający, ludobójczy eksperyment XX wieku przecież był oparty na kłamstwie, na prezentowaniu rzeczywistości w sposób zupełnie odwrotnie od tego, jak to naprawdę było - powiedział prezes PiS.
Czytaj też: Prezes PiS: „macki rosyjskie” sięgają bardzo daleko
PAP/KG