Ulga za dojazd do pracy. Można odliczyć nawet 3600 zł
Ulga związana z dojazdem do pracy jest nazywana kosztem uzyskania przychodu (KUP). Z ulgi skorzystać może każdy, kto dojeżdża do pracy.
W praktyce ulga za dojazd do pracy oznacza ryczałt, który pracownikowi pozwoli zmniejszyć podstawę opodatkowania uzyskiwanych zarobków.
Jeżeli pracownik przy zatrudnieniu podpisał stosowne oświadczenie, wówczas to pracodawca zajmuje się rozliczeniem kosztów dojazdu do pracy. Wówczas, gdy pracodawca tego nie zrobi, sam pracownik może odliczyć koszty za dojazd do pracy w deklaracji rocznej PIT-36, w części E.
Zgodnie z artykułem 22 ust. 2 ustawy o PIT, koszty uzyskania przychodu mają założony limit. Kwota ryczałtu wynosi 250 zł albo 300 zł.
250 zł– osoba, która dojeżdża do pracy w miejscowości zamieszkania
300 zł – osoba, która dojeżdża do pracy do innego miasta
W skali roku pracownik ma prawo doliczyć 3000 zł lub 3600 zł
Limit odliczeń może zostać zwiększony w następujących sytuacjach:
- pracownik miejscowy zatrudniony jest w kilku miejscach, a więc posiada minimum dwie umowy – wówczas wysokość odliczenia wzrasta do 4500 zł rocznie
- pracownik dojeżdżający do innej miejscowości i jest zatrudniony co najmniej w dwóch pracach - wówczas wysokość odliczenia wzrasta do 5400 zł w skali roku
Jeżeli przekroczymy wspomniany wyżej limit można w rozliczeniu uwzględnić kwotę dodatkową, jeśli mamy np. udokumentowany imienny bilet okresowy. Dotyczy to tych, którzy podróżują pociągami, autobusami czy tramwajami.
Czytaj też: Nowy fundusz NATO o wysokości 1 miliarda euro
Podatnik.info, jb