Medycy kontra minister zdrowia: poszło o pigułkę "dzień po"
Doszło do zgrzytu między ministrem zdrowia Izabelą Leszczyną a samorządami medycznymi - pisze portal rynekzdrowia.pl. Chodzi o tabletkę „dzień po”.
Prezesi wszystkich samorządów medycznych wydali oświadczenie „przeciwko antagonizowaniu i deregulacji systemu”, do czego - ich zdaniem - prowadzą zarówno wypowiedzi, jak i działania pani minister.
Po pierwsze bezpieczeństwo
„Jako liderzy samorządów zawodów medycznych, wspólnie reprezentujących ponad 700 tys. pracowników ochrony zdrowia, nie zgadzamy się na próby antagonizowania naszych zawodów, a także sprowadzenia zawodów medycznych do roli usługodawców, a naszych pacjentów do roli klientów” - napisali przewodniczący.
Pigułka „dzień po” pułapką na farmaceutów
„Jednocześnie podkreślamy, że wszelkie rozwiązania wprowadzone w ochronie zdrowia muszą być zgodne z obowiązującym prawem i zapewniać bezpieczeństwo zdrowotne pacjentom, a także bezpieczeństwo prawne pracownikom ochrony zdrowia” -podkreślili.
Pod apelem podpisali się: Mariola Łodzińska, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Marek Tomków, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Monika Pintal-Ślimak, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych i Tomasz Dybek, prezes Krajowej Rady Fizjoterapeutów - wyliczył portal rynekzdrowia.pl .
Ze strony Ministerstwa Zdrowia oczekujemy - niezmiennie - dialogu i chęci wspólnego rozwiązywania palących problemów związanych z ochroną zdrowia, a nie emocjonalnych, antagonizujących nasze środowiska wypowiedzi o charakterze politycznym - tłumaczył prezes NRL dr Łukasz Jankowski.
Minister obstaje przy swoim
Sęk w tym, że dobiegają końca konsultacje publiczne dotyczące projektu rozporządzenia umożliwiającego farmaceutom wystawianie recepty na tabletkę „dzień po” od 15. roku życia. To „plan B”, przygotowywany przez minister zdrowia po wecie prezydenta. Farmaceuci, lekarze oraz prawnicy zwracają uwagę, że byłoby to świadczenie zdrowotne wymagające w przypadku niepełnoletności pacjentki obecności rodzica lub jego zgody. Nie zgadza się z tym minister zdrowia.
Wszystkie opinie prawne, jakie mamy, nie tylko z Ministerstwa Zdrowia, NFZ, a przede wszystkim Rządowego Centrum Legislacji, mówią, iż usługa farmaceutyczna nie jest świadczeniem zdrowotnym - oznajmiła Izabela Leszczyna w Radiu ZET.
Zaznaczyła, że rozporządzenie wejdzie w życie od 1 maja.
Damy absolutną ochronę prawną farmaceutom, którzy podpiszą umowę z NFZ - podkreśliła minister Leszczyna.
Pani minister zaatakowała też personalnie prezesa NRL, który, jak uznała, „wywołuje burzę w szklance wody”
na podst. rynekzdrowia.pl/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Wzrost VAT już ma skutki: Ceny rosną zastraszająco
Będziemy pracować dłużej: Wiek emerytalny - w górę
Koniec z ogrzewaniem węglem. Unia wkroczy do Twojego domu