Jak poszły matury? Już wiemy!
Maturę zdało 84,1 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych; 10,4 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, ma prawo do poprawki w sierpniu - podała we wtorek Centralna Komisja Egzaminacyjna.
CKE opublikowała wstępne wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego w sesji głównej majowej.
Czas na wyniki
We wtorek od rana maturzyści mogą poznać swoje indywidualne wyniki za pośrednictwem aplikacji ZIU, zarówno z poszczególnych zdawanych przedmiotów, jak i z poszczególnych zadań.
Spośród tegorocznych absolwentów liceów maturę zdało 88,6 proc., a prawo do poprawki w sierpniu ma 7,6 proc.
Spośród tegorocznych absolwentów techników maturę zdało 78,1 proc., a prawo do poprawki ma 14,5 proc.
Spośród tegorocznych absolwentów szkół branżowych II stopnia maturę zdało 17,4 proc., a prawo do poprawki ma 26,7 proc.
Trzy egzaminy
Maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego oraz dwóch ustnych: z polskiego i języka obcego. Abiturienci ze szkół lub klas z językiem nauczania mniejszości narodowych obowiązkowy mieli jeszcze egzamin pisemny z języka ojczystego na poziomie podstawowym i ustny z języka ojczystego.
Maturzyści musieli też przystąpić obowiązkowo do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym, czyli do egzaminu z tzw. przedmiotu dodatkowego lub do wyboru. Chętni mogli przystąpić maksymalnie do sześciu egzaminów na poziomie rozszerzonym. Z tego obowiązku wyłączeni są absolwenci techników i branżowych szkół II stopnia, jeżeli spełnili wszystkie warunki niezbędne do uzyskania dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe albo dyplomu zawodowego w zawodzie nauczanym na poziomie technika.
Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia; w przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.
A kiedy poprawka?
Maturzysta, który nie zdał jednego obowiązkowego egzaminu (pisemnego lub ustnego), ma prawo do poprawki w sierpniu. Aby przystąpić do egzaminu w tym terminie, maturzysta musi do 16 lipca złożyć pisemne oświadczenie w tej sprawie w swojej macierzystej szkole. Egzaminy poprawkowe zaplanowano na 20-21 sierpnia.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Niebywałe! Polska firma paliwowa lepsza niż Shell i MOL
Jak luksusowe marki nabierają klientów
Most przez Narew o niebo tańszy od kładki Trzaskowskiego!
Budżet państwa - jesień będzie gorąca
Maturzysta, który nie zdał więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, może poprawiać wyniki dopiero za rok. Wśród tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych 5,5 proc. to osoby, które nie zdały egzaminu maturalnego z więcej niż jednego przedmiotu.
Z wstępnej informacji o wynikach egzaminu maturalnego podano, że egzamin z polskiego zdało 95 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych, egzamin z matematyki zdało 89 proc. absolwentów, a egzamin pisemny z języka angielskiego, najczęściej wybieranego na maturze języka obcego, zdało 96 proc. Egzamin z francuskiego zdało 97 proc. przystępujących do niego, z hiszpańskiego - 95 proc., z niemieckiego - 85 proc., z rosyjskiego - 87 proc., z włoskiego - 93 proc.
Wśród absolwentów liceów ogólnokształcących egzamin maturalny z języka polskiego zdało 97 proc. abiturientów, egzamin z matematyki zdało 91 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski zdało 97 proc. Egzamin z francuskiego zdało 98 proc. przystępujących do niego, z hiszpańskiego - 96 proc., z niemieckiego - 89 proc., z rosyjskiego - 94 proc., z włoskiego - 93 proc.
Wśród absolwentów techników egzamin maturalny z polskiego zdało 93 proc. abiturientów, egzamin z matematyki zdało 85 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski zdało 94 proc. Egzamin z języka francuskiego zdało 86 proc. przystępujących do niego, z hiszpańskiego - 75 proc., z niemieckiego - 78 proc., z rosyjskiego - 75 proc., z włoskiego - 91 proc.
Średni wynik uzyskany przez maturzystów z egzaminu pisemnego z języka polskiego na obowiązkowym poziomie podstawowym to 61 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów – 65 proc., wśród absolwentów techników – 56 proc.), z matematyki na obowiązkowym poziomie podstawowym to 63 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów – 68 proc., wśród absolwentów techników – 56 proc.).
Średni wynik z pisemnego egzaminu języka angielskiego na poziomie podstawowym to 78 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów – 83 proc., wśród absolwentów techników – 72 proc.), z francuskiego - 80 proc. (w liceach - 81 proc., w technikach - 65 proc.), a hiszpańskiego - 77 proc. (w liceach - 78 proc., w technikach - 61 proc.), z niemieckiego - 56 proc. (w liceach - 63 proc., w technikach - 45 proc.), z rosyjskiego - 67 proc. (w liceach - 75 proc., w technikach - 52 proc.), z włoskiego - 74 proc. (w liceach - 73 proc., w technikach - 80 proc.).
Języki - swoje i obce
Egzamin pisemny z języka białoruskiego jako języka mniejszości narodowej na poziomie podstawowym zdało 100 proc. przystępujących do niego tegorocznych absolwentów (średni wynik - 75 proc.), z litewskiego jako języka mniejszości narodowej zdało 100 proc. (średni wynik 68 proc.), z ukraińskiego jako języka mniejszości narodowej zdało - 100 proc. (średni wynik 74 proc.).
Egzamin ustny z języka polskiego zdało 99,1 proc. tegorocznych absolwentów liceów (średni wynik to 71 proc.) i 98,2 proc. tegorocznych absolwentów techników (średni wynik 62 proc.). Egzamin ustny z języka obcego zdało 98,9 proc. absolwentów liceów (średni wynik 81 proc.) i 97,5 proc. absolwentów techników (średni wynik 70 proc.).
W informacji podano też wyniki uzyskane przez maturzystów z egzaminów z przedmiotów do wyboru zdawanych na poziomie rozszerzonym. Średni wynik egzaminu z polskiego to 42 proc., z matematyki - 33, z angielskiego - 62 proc., z francuskiego - 56 proc., z hiszpańskiego - 48 proc., z niemieckiego - 57 proc, z rosyjskiego - 78 proc., z włoskiego - 62 proc., z czeskiego 12 proc., z białoruskiego - 99 proc., z litewskiego - 70 proc., z ukraińskiego - 65 proc., z kaszubskiego - 24 proc., z łemkowskiego - 100 proc., z biologii to 40 proc., z chemii - 38 proc., z filozofii - 30 proc., z fizyki - 41 proc., z geografii - 41 proc., z historii - 42 proc., z historii muzyki - 41 proc., z historii sztuki - 41 proc., z informatyki - 36 proc., z języka łacińskiego i kultury antycznej - 47 proc., z wiedzy o społeczeństwie 35 proc.
Do głównej majowej sesji maturalnej przystąpiło 245 966 tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych (148 779 absolwentów liceów, 95 678 absolwentów techników, 1509 absolwentów szkół branżowych II stopnia) – osoby te przystąpiły do egzaminów ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych.
Imigranci u chodźcy też zdają
Wraz z nimi do egzaminu przystąpiło 229 obywateli Ukrainy na mocy ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Maturę zdało 178 (czyli 77,7 proc.), a 30 (13,1 proc.) ma prawo do poprawki w sierpniu. 21 osób nie zdało egzaminu z więcej niż jednego przedmiotu.
Ponadto do egzaminu maturalnego przystępowały osoby, które w ubiegłych latach go nie zdały, chciały podwyższyć wynik lub zdawały egzamin w kolejnych przedmiotów.
Z egzaminu maturalnego z poszczególnych przedmiotów było zwolnionych (a tym samym otrzymało najwyższy wynik) 1275 laureatów i finalistów olimpiad przedmiotowych.
240 maturzystów ze wszystkich egzaminów, do których przystąpili, zarówno obowiązkowych, jak i dodatkowych – uzyskało od 90 proc. do 100 proc. pkt.
2634 osoby uzyskały od 90 do 100 proc. pkt. ze wszystkich egzaminów obowiązkowych. 5312 osób ze wszystkich egzaminów dodatkowych uzyskało od 90 proc. do 100 proc. pkt.
Nieważne egzaminy
Unieważniono 202 egzaminy. W czasie egzaminu: za niesamodzielne rozwiązanie zadań – 53, za wniesienie/korzystanie z telekomunikacyjnego – 53. Po egzaminie: za naruszenie przepisów przeprowadzania – 27, za stwierdzoną przez egzaminatora niesamodzielność – 35, inne przypadki – 34. W przypadku unieważnienia egzaminu można do niego przystąpić dopiero za rok.
Maturzysta, który kwestionuje uzyskany przez siebie wynik, może się odwołać od niego. Procedura odwoławcza jest kilkustopniowa. Zgodnie z przepisami każdy maturzysta może wystąpić do właściwej terytorialne okręgowej komisji egzaminacyjnej o wgląd do swojej ocenionej pracy. Może wykonać zdjęcie arkusza egzaminacyjnego. Jeśli ma zastrzeżenia do oceny, może wystąpić o weryfikację do dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej. Dyrektor OKE – po rozpatrzeniu wniosku – może ocenę zmienić lub podtrzymać dotychczasową.
Maturzysta, który nadal będzie kwestionował wynik, może się odwołać do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego przy Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Wniosek taki należy złożyć w siedem dni od otrzymania informacji z OKE o wyniku weryfikacji sumy punktów. Wniosek może dotyczyć tylko oceny zadań, które nie zostały pozytywnie zweryfikowane w OKE. Choć formalnie wniosek kierowany jest do dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, należy złożyć go w macierzystej okręgowej komisji egzaminacyjnej.
Wniosek jest ponownie rozpatrywany przez OKE. Dyrektor OKE może uznać całe odwołanie, tylko część lub nie uznać go wcale. Odpowiedzi, których nie uzna, przekazuje do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Dyrektor CKE kieruje je do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego. W skład kolegium wchodzą doświadczeni egzaminatorzy i eksperci z określonej dziedziny nauki.
Kiedy pełne wyniki?
Pełne wyniki egzaminu maturalnego (zawierające wyniki egzaminów przeprowadzonych w sesji głównej – majowe, dodatkowej – czerwcowej i poprawkowej – sierpniowej) ogłoszone będą 10 września.
W ubiegłym roku na początku lipca CKE (dane obejmowały tylko sesję majową) podała, że świadectwo dojrzałości uzyskało 84,4 proc. absolwentów szkół ponadgimnazjalnych; 11,3 proc. abiturientów miało prawo do poprawki.
We wrześniu ub.r. CKE podała, że ostatecznie maturę zdało 89,3 proc. absolwentów szkół ponadgimnazjalnych (dane uwzględniały wyniki egzaminów w sesji majowej, dodatkowej czerwcowej i poprawkowej).
W tym roku po raz ostatni matury przeprowadzano na podstawie wymagań egzaminacyjnych, które wprowadzono w związku z pandemią COVID-19. Wymagania egzaminacyjne stanowią zawężony katalog wymagań określonych w podstawie programowej.
PAP/ as/