Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Pixabay

Jak Zetka polisę wybiera

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 października 2024, 10:30

  • Powiększ tekst

Młodzi Polacy przy wyborze ubezpieczenia najczęściej kierują się opinią rodziny - 42 proc. i przyjaciół - 26 proc. - wynika z raportu Deloitte przekazanego PAP. 30 proc. pokolenia „Z” bierze też pod uwagę rady agentów ubezpieczeniowych, a z porównywarek internetowych korzysta niespełna 20 proc.

Jak pokazuje raport firmy doradczej Deloitte „How does European Generation Z buy insurance?”, ponad 55 proc. młodych Polek i Polaków uważa ubezpieczenia za przydatne, a dla 57 proc. kluczowym kryterium wyboru pozostaje cena. Dwudziestolatkowie z Polski, podobnie jak ich rówieśnicy z Europy, przy podejmowaniu decyzji często korzystają z opinii rodziny - 42 proc. i przyjaciół - 26 proc. Autorzy raportu zwracają uwagę, że ta tendencja może być wynikiem większego sceptycyzmu wobec taktyk sprzedażowych firm ubezpieczeniowych.

Zetki ufają ubezpieczeniom

Według raportu Deloitte, osoby urodzone między 1997 a 2012 rokiem są świadome korzyści wynikających z ochrony ubezpieczeniowej, ale temat ten wymaga od nich poszerzenia wiedzy i dokładnej analizy przed zakupem. „Z jednej strony posiadanie takiego produktu daje Polkom i Polakom poczucie bezpieczeństwa i spokój psychiczny - odpowiednio 71 i 60 proc. wskazań, ale z drugiej co siódmy respondent (14 proc.) uznaje warunki ubezpieczenia za trudne do zrozumienia, a 19 proc. postrzega polisy jako zbyt drogie. Młodzi klienci poszukując informacji o ochronie rzadziej opierają się na internecie jako głównym źródle wiedzy, wybierając porady rodziców i agentów” - wskazano w raporcie.

Jak poinformował Marcin Warszewski z Deloitte badanie przeprowadzone w Europie wśród generacji „Z” wskazało, że średnio 35 proc. ankietowanych na pierwszym miejscu stawia na rekomendacje bliskich.

Różnica zauważalna jest w zależności od tego, czy respondenci mieszkają sami, czy w domu rodzinnym. Dla ubezpieczycieli to wyraźna wskazówka, jak dotrzeć do tej grupy – kluczem jest nie tylko sam produkt, ale też skierowanie komunikacji do rodziców pokolenia +Z+, czyli klientów ubezpieczyciela. Ponadto, mogą oni też wykorzystać gotowość młodych do dzielenia się opiniami i rekomendacjami, co może pomóc w zbudowaniu trwałej relacji z marką.

Autorzy raportu zauważyli, że młodzi w Polsce, poza opiniami rodziny i przyjaciół, polegają również na wiedzy i doświadczeniu agentów ubezpieczeniowych. Postępuje tak 30 proc. respondentów, co przewyższa średnią europejską (23 proc.). W raporcie wskazano, że coraz większą rolę w podejmowaniu decyzji odgrywają również porównywarki internetowe – korzysta z nich blisko 20 proc. polskich respondentów.

Jak wynika z raportu, młodzi Polacy biorą również pod uwagę konkretne parametry oferty ubezpieczeniowej. Głównymi czynnikami, na które zwracają uwagę przy wyborze polisy, są jej koszt i zakres – odpowiedzi te zyskały odpowiednio 57 proc. i 53 proc. wskazań. Z drugiej strony, młodsze osoby bardziej niż starsi respondenci przykładają wagę do klarowności warunków umowy - 29 proc. w porównaniu do 21 proc. wśród pokolenia „X”, oraz do wizerunku firmy, która oferuje tego typu produkty - 21 proc. wobec 14 proc. wśród pokolenia „X”.

Wyniki raportu pokazują również, że przedstawiciele generacji „Z” coraz częściej wybierają multikanałowe modele zakupu ubezpieczeń, wykazując się w tym zakresie większą elastycznością niż starsi nabywcy. Co trzeci młody Polak wybiera kontakt z agentem, a prawie jedna czwarta decyduje się na zakup online. Z kolei 19 proc. młodych ankietowanych z Polski, aby wykupić polisę woli odwiedzić oddział stacjonarny. W Polsce 3 proc. respondentów z pokolenia „Z” decyduje się na zakup ubezpieczenia za pomocą aplikacji mobilnej. Dla porównania, w Europie ten kanał wybiera 22 proc. młodych konsumentów.

Tadeusz Fułek z Deloitte wskazał, że młodsi konsumenci coraz częściej poszukują rozwiązań, które pozwalają im dokonywać zakupu polisy na własnych warunkach i w dogodnym dla nich czasie. „Widzimy, że w przypadku mniej złożonych produktów ubezpieczeniowych przedstawiciele pokolenia Z stawiają na maksymalne uproszczenie, natomiast przy tych bardziej skomplikowanych, jak ubezpieczenie na życie, chętnie weryfikują wiedzę i ofertę w różnych źródłach i nie są skorzy do sięgania po przypadkową ofertę” - zaznaczył Fułek.

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Szokujące dane! Konsumpcja leci na łeb

Złoto Glapińskiego. Rekordowy zakup kruszcu przez NBP!

Tego sprzętu brakuje w wojsku! „Śmiertelne zagrożenie”

»» Wiceprezes PiS, były premier Mateusz Morawiecki mówi na antenie telewizji wPolsce24 o problemie z migracją oraz konieczności obniżki stawki VAT na żywność – oglądaj tutaj:

Autorzy raportu podkreślili, że pokolenie „Z” ma jasno sprecyzowane oczekiwania wobec agentów. 48 proc. oczekuje, że będzie on miał szeroką wiedzę branżową. 44 proc. respondentów chce, aby potrafił zaprezentować im różnorodne opcje ubezpieczeń. Dla 42 proc. ważna jest edukacyjna rola przedstawiciela ubezpieczeniowego, który nie tylko sprzedaje produkty, ale także dostarcza wartościowej wiedzy na ich temat. Wśród pokolenia „X” ten aspekt ma mniejsze znaczenie – jedynie 19 proc. respondentów zwraca na to uwagę.

Ciekawym zjawiskiem jest też większa gotowość młodych konsumentów do dzielenia się szerokim zakresem informacji o sobie w zamian za uzyskanie dodatkowych korzyści, np. zniżki czy też dodatkowego zakresu ochrony. Z naszych badań wynika, że niemal jedna czwarta młodych Europejczyków wyraża chęć udostępnienia takich informacji, co wyraźnie kontrastuje z mniejszym zainteresowaniem wśród starszych pokoleń, gdzie odsetek ten wynosi 15 proc.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych