Rekordowo duże zainteresowanie inwestycjami w Polsce
Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych pracuje nad 198 projektami inwestycyjnymi łącznie wartymi 4,3 mld euro, dzięki nim może powstać w Polsce 51 tys. miejsc pracy - podali przedstawiciele agencji.
Jak wskazali, to projekty z różnych branż. Najwięcej, czyli 80 dotyczy sektora usług wsparcia biznesu (BSS), 34 sektora motoryzacyjnego, 15 - badawczo-rozwojowego, 13 - spożywczego, siedem - lotniczego, a także innych.
61 projektów zgłosili inwestorzy z USA, 22 z Niemiec, 14 z Japonii, 10 z Wielkiej Brytanii, a osiem z Korei Południowej. 31 projektów dotyczy innych krajów - dodali przedstawiciele PAIiIZ.
Jak powiedział wiceprezes agencji Krzysztof Senger, klimat inwestycyjny w Polsce nie tylko się utrzymał, ale wręcz się poprawił.
Z naszych rozmów z inwestorami zagranicznymi nie tylko w Polsce, ale także podczas naszych misji technicznych w USA, Japonii czy w innych częściach Azji, wynika, że Polska traktowana jest jak stabilny kraj, dobry partner do inwestycji zagranicznych. Długoletnie inwestycje kapitałochłonne są umieszczane w Polsce - podkreślił Senger.
Senger wskazał również, że w 2016 roku podjęto 64 decyzje inwestycyjne, które dopiero w następnych latach będą powodowały przepływy kapitałowe. Najwięcej inwestycji zlokalizowano na Dolnym Śląsku (15), Mazowszu (11), w Małopolsce (osiem) i na Śląsku (siedem). Białymi plamami na mapie inwestycji zagranicznych obsługiwanych przez PAIiIZ pozostały województwa: lubuskie, kujawsko-pomorskie oraz świętokrzyskie.
Nakłady inwestycyjne w 2016 r. wyniosły 1,745 mld euro i przyczyniły się do zatrudnienia 16 047 osób. Liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych w 2016 roku w porównaniu do roku 2015 wzrosła o 14 proc. Łączna wartość inwestycji w 2016 w porównaniu do roku 2015 wzrosła o 128 proc., a stworzona dzięki nim liczba miejsc pracy zwiększyła się o 76 proc.
Głównymi inwestorami w 2016 r. byli Amerykanie (16 inwestycji), Francuzi (sześć), Niemcy (pięć), Koreańczycy (cztery), Szwajcarzy (trzy), Brytyjczycy (trzy) oraz Japończycy (dwa). Najwięcej zainwestowali Niemcy - 613,5 mln euro, głównie w przemysł motoryzacyjny.
Staliśmy się głównym klastrem, hubem przemysłu motoryzacyjnego w Europie. Tych sześciu-siedmiu głównych producentów samochodów w Polsce pociąga za sobą prawie tysiąc inwestycji w drugi i trzecim łańcuchu dostaw tego sektora. I już dzisiaj można powiedzieć, że w Polsce poddostawcy i odbiorcy w sektorze motoryzacyjnym zatrudniają ponad 250 tys. pracowników – podkreślił wiceprezes PAIiIZ.
Jeżeli chodzi o liczbę inwestycji to nadal prym wiodą Amerykanie. USA to jest najważniejszy inwestor od czasów transformacji w Polsce, nadal utrzymuje to zainteresowanie naszym krajem.
Mamy bardzo dużo inwestycji ze Stanów Zjednoczonych, nie są one kapitałochłonne, ale raczej wiedzochłonne. Otwierane są w Polsce centra doskonałości międzynarodowych instytucji finansowych czy back office-y zaawansowanych procesów również instytucji finansowych – dodał Senger.
Dyrektor departamentu inwestycji zagranicznych PAIiIZ Iwona Chojnowska-Haponik zaznaczyła, że pod względem wartości kapitału zainwestowanego lub zadeklarowanego do zainwestowania w Polsce w 2016 r. odnotowano trzeci najlepszy wynik w historii agencji, to samo dotyczy zatrudnienia.
Poprzednie wynikały z bardzo dużych inwestycji greenfieldowych, które zostały zrealizowane w 2005 i 2007 roku głównie przez inwestorów azjatyckich. To była m.in. cała grupa LG oraz grupa japońskich inwestorów w kryształową dolinę. Wówczas zadeklarowali poniesienie olbrzymich nakładów i utworzenie bardzo wielu miejsc pracy - przypomniała.
I dodała, że od 2010 roku Polska nie miała tak dobrych wyników.
PAP, MS