Góra pieniędzy na kontach budżetu
Jak poinformował Piotr Nowak, wiceminister finansów, tegoroczne potrzeby pożyczkowe budżetu zostały sfinansowane w 72 proc., jeśli wziąć pod uwagę zapisy budżetu na ten rok. Ale prognoza deficyt budżetowy będzie mniejszy niż to zostało zapisane w ustawie budżetowej.
Natomiast przy uwzględnieniu przewidywanego niższego wykonania potrzeb pożyczkowych netto, w szczególności deficytu budżetu państwa, poziom ten wynosi 85 proc. Stan środków na rachunkach budżetowych ukształtował się na poziomie ok. 76 mld zł - poinformował.
Jak dodał, w związku z korzystną sytuacją płynnościową budżetu nie są we wrześniu planowane przetargi sprzedaży papierów skarbowych.
W dniu 14 września zostanie zorganizowany jedynie przetarg zamiany, na którym będą odkupywane obligacje zapadające w październiku 2017 r. oraz, w ramach prefinansowania przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych, obligacje zapadające w 2018 r. - zaznaczył wiceminister.
Podał, że w lipcu zaangażowanie inwestorów zagranicznych na krajowym rynku skarbowych papierów wartościowych spadło o 2,6 mld zł, „w efekcie wykupu obligacji w dniu 25 lipca oraz redukcji portfela obligacji średnio- i długoterminowych”.
W sierpniu stan zadłużenia wobec inwestorów zagranicznych najprawdopodobniej nie ulegnie większym zamianom - dodał Nowak.
W uzasadnieniu do wstępnego projektu przyszłorocznego budżetu napisano, że resort przewiduje, iż tegoroczne wykonanie potrzeb pożyczkowych brutto będzie niższe od założonych w budżecie – wyniesie w tym roku 143,7 mld zł, wobec zapisanej w ustawie budżetowej na 2017 r. kwoty 178,5 mld zł.
MS, PAP