MF o opłacie emisyjnej: Zaszkodzi i to mocno!
Wprowadzenie opłaty emisyjnej spowoduje wzrost presji inflacyjnej w Polsce, mogą obniżyć się wpływy z podatku CIT i PIT i ma także negatywny wpływ na sektor finansów publicznych, napisał w opinii do proponowanych zmian legislacyjnych wiceminister finansów Wiesław Janczyk.
Wprowadzenie opłaty emisyjnej to kolejne obciążenie nałożone na paliwa. Spowoduje to wzrost presji inflacyjnej, gdyż drożeje transport towarów, a w związku z tym jego wyższe koszty przedsiębiorcy przerzucą na ceny towarów, co odczują konsumenci. Należy liczyć się z niezadowoleniem społecznym związanym ze wzrostem cen paliw na stacjach. Cena litra paliwa uwzględniając podatek VAT wzrośnie o około 10 groszy - napisał Janczyk.
Według niego, w rejonach przygranicznych spadnie konkurencyjność cenowa paliw krajowych w stosunku do tych z krajów ościennych. Należy przypuszczać, że wzrośnie również ryzyko wzrostu szarej strefy w obrocie paliwami silnikowymi, gdyż wzrośnie opłacalność takiego procederu.
Wzrost kosztów transportu to niższy zysk przedsiębiorstw, a co za tym idzie także potencjalne niższe wpływy z podatku CIT i PIT - czytamy dalej.
Wiceminister zwrócił także uwagę, że nie wiadomo też, jaka jest intencja projektodawcy, zakładająca podział wpływów z opłaty emisyjnej w proporcji 85% NFOŚiGW i 15% 15 na FNT. W szczególności nie wiadomo jakie zadania ma realizować NFOŚiGW z dodatkowych wpływów.
Dodatkowo, w OSR (ocena skutków regulacji) brak jest oceny skutków wprowadzenia opłaty emisyjnej - dodał.
Projekt ma negatywny wpływ na sektor finansów publicznych (pogorszenie wyniku). Dodatkowo w przypadku kiedy wpływy z opłaty emisyjnej zostaną sklasyfikowane przez GUS jako wpływy z podatków wg ESA2010 oraz przekroczą próg 0,03% PKB istnieje ryzyko zwiększenia negatywnego wpływu na sektor poprzez efekt działania stabilizującej reguły wydatkowej, podano także.
Po korekcie OSR konieczna będzie analiza tempa wzrostu wydatków publicznych pod kątem zgodności z regulacjami unijnymi, tzw. benchmark wydatkowy. Przekroczenie benchmarku oznaczać będzie uruchomienie wobec Polski nowej unijnej procedury znaczącego odchylenia. Rozpoczęcie procedury znaczącego odchylenia oznaczałoby, że Polska w krótkim okresie powinni wdrożyć działania zmniejszające deficyt strukturalny o 0,5% PKB. W Polsce odpowiadałoby to konieczności redukcji deficytu strukturalnego o ok. 10 mld zł - czytamy również.
Według przesłanej opinii, wprowadzenie opłaty emisyjnej wiąże się z nałożeniem zadań w zakresie tej opłaty na urzędy skarbowe.
Wejście w życie projektu będzie oddziaływać na jednostki samorządu terytorialnego, dlatego zasadnym wydaje się skierowanie projektu do Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego do konsultacji - czytamy również.
ISBNews, MS