Informacje

Macron nie umie poradzić sobie z niezadowoleniem ludzi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 czerwca 2019, 18:46

  • Powiększ tekst

We Francji protestowało około 2600 „żółtych kamizelek ” - poinformowało francuskie MSW. Akcja protestu w Paryżu zgromadziła według resortu spraw wewnętrznych ok. 1300 ludzi. To już 29. runda cotygodniowych demonstracji w tym kraju.

Żółte kamizelki” rozpoczęły sobotni marsz w stolicy o godz. 13. Uczestnicy akcji wykrzykiwali m.in. slogany przeciwko policji i prezydentowi Emmanuelowi Macronowi, np. „Rezygnacja Macrona dla lepszego świata!”.

W Tuluzie w demonstracji wzięło udział kilkaset osób; policja użyła gazu łzawiącego wobec agresywnych uczestników protestu.

Według MSW Francji w ubiegłym tygodniu w akcjach protestu wzięło udział w Paryżu 2,1 tys. osób, a w całym kraju - ok. 12,5 tys. ludzi. Była to najsłabsza frekwencja od powstania ruchu „żółtych kamizelek” w listopadzie 2018 roku.

Dane podane przez francuskie władze były podważane przez organizatorów demonstracji, według których w sobotę 25 maja na ich wezwanie na ulice wyszło ponad 35 tys. ludzi.

Ruch „żółtych kamizelek” od pół roku protestuje przeciw reformom społecznym i gospodarczym prezydenta Francji. Mimo obniżającej się frekwencji cotygodniowe demonstracje antyrządowe mocno osłabiły notowania Macrona. Słabnąca popularność prezydenta przełożyła się także na jego partię Republiko Naprzód!, na którą w wyborach do PE zagłosowało 22,4 proc. wyborców. Na pierwszym miejscu uplasowała się lista skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen, zdobywając 23,3 proc. głosów.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych