Krajowy przemysł nad kreską
Kondycja polskiego przemysłu pozostaje dobra, pomimo wyraźnego spowolnienia za granicą - ocenił bank PKO BP czwartkowe dane GUS o produkcji przemysłowej.
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w listopadzie 2019 r. produkcja przemysłowa wzrosła o 1,4 proc. rok do roku. To dużo więcej, niż przewidywania analityków, którzy spodziewali się wzrostu produkcji w listopadzie rdr o 0,3 proc. GUS podał, że produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła w listopadzie w ujściu rok do roku o 5,4 proc., a w ujęciu miesiąc do miesiąca o 1,5 proc.
Analitycy PKO BP zauważyli, że pomimo spadku dynamiki produkcji odczyt przekroczył ich oczekiwania pokazując, że kondycja polskiego przemysłu pozostaje dobra, pomimo wyraźnego spowolnienia za granicą. Według nich dane GUS sugerują, że polski eksport pozostaje relatywnie odporny na globalne spowolnienie, wspierając scenariusz bliskiego zrównoważenia rachunku obrotów bieżących.
Jak wskazano, mimo silnego negatywnego efektu kalendarzowego, czyli dwóch dni roboczych mniej niż w 2018 r., produkcja przemysłowa nadal rosła, za sprawą solidnej formy branż eksportowych - (poza motoryzacją), a także wzrostu produkcji energii, prawdopodobnie wywołanego przez listopadowe ochłodzenie.
W komentarzu PKO BP podkreślono, że wzrost produkcji odnotowano w 19 spośród 34 działów przemysłu, a struktura odczytu pokazała duże wzrosty w produkcji pozostałego sprzętu transportowego oraz wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz i parę wodną, a także produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych, urządzeń elektrycznych, wyrobów z metali oraz mebli. Spadki odnotowała m.in. produkcja koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, produkcja metali oraz pojazdów samochodowych, przyczep i naczep.
ak, PAP