Informacje
Bezpieczeństwo energetyczne jest bezcenne. / autor: Pixabay
Bezpieczeństwo energetyczne jest bezcenne. / autor: Pixabay

TYLKO U NAS

Optymizm przed zimą. Gazu nie zabraknie

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 10 października 2025, 15:08

  • Powiększ tekst

Gazu mamy wystarczająco dużo – zapewniają oficjalnie unijne władze po tym, jak okazuje się, że magazyny są wypełnione w ponad 80 proc. Jedyne „zmartwienie” to, jak bardzo zima będzie mroźna, gdyż od tego zależy, ile po sezonie grzewczym, czyli wiosną przyszłego roku, zostanie „błękitnego paliwa”.

Z opublikowanego przez Brukselę raportu Europejskiej Sieci Operatorów Systemów Przesyłowych Gazu (ENTSOG) wynika, że kraje unijne są dobrze przygotowane na najbliższy sezon zimowy 2025-2026 i na kolejne miesiące. W dokumencie napisano, że w sytuacji gdyby całkowicie ustały dostawy gazu rurociągami z Rosji lub pojawiły się inne problemy, to – dzięki istniejącym od lat i zbudowanym całkiem niedawno (po napaści Rosji na Ukrainę) terminalom do odbioru gazu skroplonego – nie ma powodów do obaw, że zabraknie gazu.

Polska na 100 proc.

Tym bardziej, że  zgodnie z unijnymi przepisami, które obowiązują od trzech lat, kraje członkowskie muszą zadbać przed zimą o zapasy. Dane z 1 października pokazują, że magazyny są wypełnione na poziomie 83 proc. Pod tym względem Polska jest w gronie absolutnych liderów. Według najnowszych danych spółki Gas Storage Poland, nasze magazyny (a jest ich siedem) są pełne (100 proc.).

Wnioski z raportu są bardzo optymistyczne, gdyż wskazano, że nawet w „przypadku ekstremalnych warunków pogodowych”, nie będzie trzeba ograniczać popytu na gaz. Przypomnijmy, że mieliśmy z tym do czynienia w kilku krajach Europy Zachodniej w szczycie kryzysu energetycznego wywołanego napaścią Rosji na Ukrainę, gdy Gazprom radykalnie zmniejszył dostawy dla Europy. Z tego powodu zaapelowano wówczas do obywateli o przykręcenie kaloryferów i oszczędzanie ciepłej wody.

Ile „błękitnego paliwa” po zimie?

„Nawet bez importu gazu z rosyjskich rurociągów, zimę możemy zakończyć w UE z magazynami wypełnionymi w 35-proc., co stanowiłoby to dobrą podstawę do ponownego napełnienia magazynów gazu latem przyszłego roku” – czytamy we wnioskach raportu.

To ile faktycznie gazu pozostanie po najbliższej zimie, rzutować będzie na przyszłoroczne wydatki na ich uzupełnienie zapasów. W 2025 roku koszty okazały się dość wysokie, bo poprzedni sezon grzewczy przedłużył się z powodu chłodnej aury. W efekcie magazyny pozostały zapełnione zaledwie w jednej trzeciej, więc tego lata trzeba było zamówić i dokupić więcej surowca niż w 2023 i 2024 roku. Eksperci oszacowali, że związane z tym dodatkowe koszty przekraczają 10 mld euro.

Agnieszka Łakoma

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Wojna na rynku walutowym. Światowy kryzys tylko o krok!

Koniec z bezmięsnymi „stekami” i „kiełbasą” wege

Rynek złota jest zmienny, ale nie tak jak srebro

»»Jan Krzysztof Ardanowski: Czy przez Mercosur nie będziemy mieli co jeść? - oglądaj w telewizji wPolsce24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych