Informacje
Terminowość dostaw LNG jest w dzisiejszych czasach nie do przecenienia. (zdj. poglądowe) / autor: Qatar Gas
Terminowość dostaw LNG jest w dzisiejszych czasach nie do przecenienia. (zdj. poglądowe) / autor: Qatar Gas

TYLKO U NAS

Czy amerykański potentat zapłaci za opóźnienie dostaw LNG?

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 10 października 2025, 19:35

  • Powiększ tekst

Koncern BP wygrał sprawę w arbitrażu z amerykańskim dostawcą gazu skroplonego – Venture Global i liczy na odzyskanie miliarda dolarów. Rozstrzygniecie to ma bardzo ważne znaczenie także dla Grupy Orlen, również liczącej na odszkodowanie – podobnie, jak kilka innych firm, które nie otrzymały na czas ładunków.

Wygrana brytyjskiego potentata w trybunale – o czym informują światowe media, w tym agencja Reuters – ma szczególny wymiar o tyle, że werdykt podobnej instytucji wobec innego koncernu (Shell) był pozytywny dla Venture Gobal LNG. Ale obecny może okazać się przełomowy.

Długa lista poszkodowanych

Chodzi bowiem o to, że amerykańska firma została oskarżona o poważne naruszenie warunków kontraktów na dostawy skroplonego gazu dla kilku dużych odbiorców w Europie. Zaskarżyli ją nie tylko dwaj potentaci ale także – oprócz Orlen – Repsol z Hiszpanii i Galp Energia z Portugalii jak również chiński gigant Sinopec.

Mętne tłumaczenia

Problem zaś polega na tym, że wszystkie wymienione koncerny – pomimo zawartych kontraktów długoterminowych – nie otrzymały na czas zamówionego gazu, zaś Venture Global LNG wolała ze swojego terminalu Calcasieu Pass realizować dostawy typu spot po wyjątkowo atrakcyjnych, wysokich cenach. Jednocześnie amerykańska firma przekonywała, że ten terminal nie może rozpocząć działalności komercyjnej, stąd opóźnienia dla klientów.

Spadek kursu na giełdzie boli

Informując o rozstrzygnięciu sprawy wniesionej przez BP, agencja Reuters podała też, że Venture Global LNG zawarł porozumienie z innym skarżącym go klientem, ale nie ujawniono z którym. To może być sygnał, że także z innymi odbiorcami amerykańska firma będzie wolała załatwić sprawę polubownie, zamiast czekać na rozstrzygnięcia w arbitrażu. Tym bardziej, że każda kolejna przegrana mogłaby – tak jak w przypadku sprawy z koncernem BP, żądającym miliarda dolarów odszkodowania – znów wywołać spadek wartości akcji. Na wczorajszej sesji sięgnął on 10 proc.

Powolny arbitraż

Przypomnijmy, że gdy w 2023 roku temu Orlen składał wniosek do Federalnej Komisji Regulacji Energetyki, to argumentował, że amerykańska firma oferowała gaz skroplony w cenach „ponad dwukrotnie wyższych niż jakikolwiek inny amerykański eksporter”. Sprawy w arbitrażu zwykle długo czekają na rozstrzygnięcie, więc uzyskanie go w tym roku wydaje się mało prawdopodobne. A firma Venture Global zaczęła dostarczać gaz do Polski dopiero w maju br., a więc ponad dwa lata po terminie zapisanym w kontrakcie.

Agnieszka Łakoma

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Wojna na rynku walutowym. Światowy kryzys tylko o krok!

Koniec z bezmięsnymi „stekami” i „kiełbasą” wege

Rynek złota jest zmienny, ale nie tak jak srebro

»»Jan Krzysztof Ardanowski: Czy przez Mercosur nie będziemy mieli co jeść? - oglądaj w telewizji wPolsce24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych