PKO BP: Można liczyć na 8 proc. wzrost płac
Ocena koniunktury przez firmy potwierdza, że średnioterminowy trend zatrudnienia będzie nadal osłabiał się na początku 2020 r - wynika z opublikowanego we wtorek komentarza Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO PB. Wzrost płac w ciągu roku wyniesie około 8 proc.
Główny Urząd Statystyczny poinformował we wtorek, że wynagrodzenie w grudniu rdr wzrosło o 6,2 proc. vs konsensus wzrostu o 6,1 proc. i po wzroście o 5,3 proc. w listopadzie. Z kolei zatrudnienie w grudniu rdr wzrosło o 2,6 proc. vs konsensus wzrostu o 2,6 proc. i po wzroście o 2,6 proc. w listopadzie.
Według analityków PKO BP ocena koniunktury przez firmy potwierdza, że średnioterminowy trend zatrudnienia będzie nadal osłabiał się na początku 2020. Ich zdaniem, na słaby trend zatrudnienia nakładają się zarówno czynniki podażowe (utrzymujące się od dłuższego czasu odchylenie zatrudnienia od wskazań koniunktury), a także ostatnio coraz mocniejsze czynniki popytowe (słabnący popyt na pracę w związku z m.in. coraz słabszymi wynikami budownictwa).
Zaznaczono, że produkcja budowlano-montażowa w grudniu spadła o 3,3 proc.
W strukturze produkcji minimalny wzrost odnotowano w budownictwie infrastrukturalnym (o 0,4 proc. r/r) ale w naszej ocenie to raczej odbicie „martwego kota” w końcówce roku (wynikające z dopinania finansowania ukończonych dużych projektów) niż odwrócenie trendu czytamy w komentarzu departamentu analiz PKO BP.
Dodano, że dane o inwestycjach firm budowlanych potwierdzają, że w oczekiwaniu na słabszy popyt firmy budowlane już w drugim kwartale 2019 zaczęły dostosowywać stan swoich środków trwałych do realiów rynkowych.
Z oceny PKO PB wynika, że trend wzrostowy płac (bez górnictwa) utrzymał się w grudniu nieco powyżej 6,0 proc. „Kluczowa dla dalszej ścieżki dynamiki płac będzie reakcja firm na podwyżkę płacy minimalnej w 2020” - napisano. Zaznaczono, że w warunkach rosnącej inflacji istotne mogą być także naciski pracowników na podwyżki płac kompensujące im utratę siły nabywczej wynagrodzeń. Według analityków w 2020 płace będą rosły w tempie około 8 proc.
Jak czytamy, realny fundusz płac w grudniu wzrósł o 5,5 proc. r/r. Wzrost inflacji w końcówce 2019 istotnie ograniczył realną siłę nabywczą konsumentów, ograniczając pozytywny wpływ spożycia indywidualnego na wzrost gospodarczy.
Analitycy podkreślili, że opublikowane dziś dane są neutralne z punktu widzenia RPP.
Brak wyraźnej presji płacowej, a także spadek popytu na pracę czy też spadek aktywności w sektorze budowlanym wpisują się w rosnące obawy RPP o wzrost gospodarczy i wspierają dotychczasową narrację większości członków o przejściowym charakterze wzrostu inflacji. napisano.
(PAP), DS