Niemcy: nakaz testów u osób wracających do kraju
Niemcy wprowadzą nakaz przeprowadzania testów na koronawirusa u osób wracających z krajów wysokiego zagrożenia epidemicznego, ze względu na niepokojący wzrost zakażeń w kraju - poinformował w poniedziałek na swym oficjalnym Twitterze minister zdrowia Jens Spahn.
„Musimy uniknąć sytuacji, w której podróżni wracający (do kraju) zakażają inne osoby, nie wiedząc o tym, i tworzą nowe łańcuchy infekcji” - oznajmił Spahn.
Obowiązek przeprowadzania testów wejdzie w życie w przyszłym tygodniu - napisał minister na Twitterze i podkreślił, że będą one wykonywane bezpłatnie.
Dzień wcześniej szef biura kanclerz Niemiec Angeli Merkel, Helge Braun poinformował, że rząd zamierza wprowadzić taki nakaz i wyjaśnił, że Berlin chce opanować rozwój epidemii przed jesienią.
Sądzę, że znajdziemy rozwiązanie stosunkowo szybko - oznajmił dziennikarzom Braun; podkreślił, że gabinet Merkel będzie o tym rozmawiał jeszcze w poniedziałek. Jak dodał, wszystko wskazuje na to, że łatwiej jest zapanować nad pandemią latem niż jesienią lub zimą.
Braun powiedział też, że rząd jest zaniepokojony wzrostem dobowej liczby nowych zakażeń koronawirusem.
Wcześniej w poniedziałek Instytut im. Roberta Kocha (RKI) w Berlinie podał, że w ciągu ostatniej doby w Niemczech potwierdzono 340 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Nikt w tym okresie nie zmarł w RFN na Covid-19.
W sumie od wybuchu epidemii w Niemczech zakażenie koronawirusem zdiagnozowano u 205 609 osób, zmarło 9118 osób. Do poniedziałku wyzdrowiało ok. 190 400 osób.
Wśród niemieckich krajów związkowych najwięcej infekcji wykryto dotychczas w Bawarii (ponad 50,5 tys.), Nadrenii Północnej-Westfalii (ponad 47,4 tys.) i Badenii-Wirtembergii (ponad 36,8 tys.), a najmniej w sąsiadującej z Polską Meklemburgii-Pomorzu Przednim (843 przypadki).
Czytaj także: Jesienią wrócą maseczki na ulicach? Koronawirus kontratakuje
(PAP)/sek, gr