Prezydent: gaz i atom dadzą energetyczną suwerenność
Dzisiaj bardzo poważnie podejmujemy działania w kierunku budowy w Polsce elektrowni atomowych po to właśnie, aby chronić środowisko - powiedział prezydent Andrzej Duda. Wymieniał też inwestycje - m.in. w budowę gazociągów - które zapewnią Polsce suwerenność energetyczną.
Prezydent był w niedzielę pytany w „Gościu Wiadomości” na antenie TVP Info o ocenę tego, czy Polska wygrywa czy przegrywa walkę o suwerenność gospodarczą w Europie.
„To jest nieustanne zmaganie - my w tej walce uczestniczymy, i rzeczywiście uczestniczymy w niej bardzo poważnie, zabiegając o to byśmy tę suwerenność mieli zabezpieczoną” - odpowiedział.
Jak wskazał, temu właśnie służą obecne działania, które są realizowane i planowane - np. w związku z przemianami w energetyce i koniecznością ochrony klimatu.
„Odchodzimy od węgla, jako tradycyjnego u nas surowca energetycznego, przechodzimy na energię ze źródeł odnawialnych, ale potrzebujemy także i stałego, pewnego źródła dostaw energii elektrycznej. Takim źródłem, tak naprawdę, i najbardziej sprzyjającym klimatowi jest energia nuklearna, energia pochodząca z atomu” - mówił.
„Dzisiaj bardzo poważnie podejmujemy działania w kierunku budowy w Polsce elektrowni atomowych po to właśnie, aby chronić środowisko i po to właśnie, żeby w jak najmniejszym stopniu to niszczenie klimatu postępowało” - dodał.
»» O zmianach w polskiej energetyce czytaj tutaj:
Co najmniej 105 mld zł zapłacimy za energetykę jądrową
Jak dodał, elektrownie mają zapewnić Polsce suwerenność - własny, dostępny prąd, aby nie brakowało energii elektrycznej. „To samo jest z gazem” - mówił. „Wiemy o tym, że cały gaz braliśmy praktycznie z Rosji, zaledwie 1/3 wydobywaliśmy z naszych źródeł krajowych, 2/3 były gazu z Rosji” - przypomniał. „Lech Kaczyński zaproponował budowę gazoportu w Świnoujściu, który już jest zrealizowany i który dzisiaj rozbudowujemy, żeby był większy, żeby miał większą pojemność” - mówił.
Wskazał też, że takie same przesłanki stały za budową gazociągu z szelfu norweskiego poprzez Danię i Baltic Pipe do Polski. „Te inwestycje mają nam w przyszłości zapewnić suwerenność energetyczną w znaczeniu energetyki gazowej” - dodał.
„Niewykluczone, że będziemy potrzebowali kolejnego gazoportu, tym razem w Gdańsku. Jest to w tej chwili planowane” - powiedział prezydent.
Gazociąg Nord Stream 2 załatwia interesy rosyjsko-niemieckie, ale zagraża interesom pozostałej części, nie tylko UE, ale także np. Ukrainy - podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Dodał, że dlatego Polska dywersyfikuje dostawy gazu, by nie być uzależnionym krajem tylko od jednego dostawcy, czyli Rosji.
Prezydent podkreślił, że kwestię budowy gazociągu Nord Stream 2 trudno postrzegać pozytywnie. „To jest na pewno dla naszej części Europy i w ogóle dla Unii Europejskiej bardzo negatywny projekt. Załatwia interesy rosyjsko-niemieckie, ale zagraża interesom pozostałej części, nie tylko UE, ale także np. Ukrainy” - powiedział.
Grzegorz Bruszewski (PAP), sek