Analizy

Waluty / autor: Fratria
Waluty / autor: Fratria

Siła złotego czy słabość dolara?

Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

główny analityk w InternetowyKantor.pl

  • Opublikowano: 20 sierpnia 2024, 15:06

    Aktualizacja: 20 sierpnia 2024, 15:07

  • Powiększ tekst

Nieważne, jaki jest powód, mamy obecnie najtańsze dolary od niemal 3 lat. Prawda, jak to często bywa, jest gdzieś pomiędzy, bo to zarówno zasługa dolara, jak i złotego. Chiny nie ruszają stóp procentowych, za to złoto znów bije rekordy.

Dolar najsłabszy od dawna

Słaba passa amerykańskiej waluty wciąż trwa. W rezultacie kurs dolara względem euro jest najsłabszy od stycznia. Względem polskiego złotego amerykańska waluta jest najtańsza od września 2021 roku, to niemal 3 lata. Powodem tej niespodziewanej siły polskiej waluty względem dolara jest oczywiście w dużej mierze słabość tzw. zielonego. Jeżeli jednak porównamy amerykańską walutę względem innych walut naszego regionu, to widzimy, że w porównaniu do czeskiej korony, czy węgierskiego forinta nie jest on aż tak słaby. Polski złoty wyraźnie zyskuje na utrzymywaniu nieproporcjonalnie wysokich, względem innych państw, stóp procentowych.

Chiny nie zmieniają stóp procentowych

Pekin nie podłączył się do niebezpiecznej dla ekonomii zabawy w wysoką inflację. Kraj ten nie zalał szokowo gospodarki na początku pandemii pieniędzmi w sposób mało kontrolowany. W rezultacie nie walczy od wielu kwartałów ze wzrostem cen. Obyło się tam też bez gwałtownych wzrostów i teraz bez spadku stóp procentowych. Stopy procentowe są co prawda w trendzie spadkowym, ale od około 6 lat. Kraj ten wraz z rozwojem gospodarki obniża powoli główną stopę procentową. Na dzisiejszym posiedzeniu zgodnie z oczekiwaniami nie doszło do zmian stóp procentowych. Stopa pożyczkowa pięcioletnia pozostała na niezmienionym poziomie 3,85%, za to jednoroczna pozostaje na 3,35%.

Złoto z kolejnym rekordem

Ledwie wczoraj pisaliśmy o piątkowych wzrostach cen złota i wyznaczeniu kolejnych rekordów. Szybko jednak okazało się, że poniedziałek nie przyniósł nam korekty tak typowej po silnych wzrostach. Dzisiaj od rana trwa jednak kolejny wzrost. W rezultacie mamy nowe rekordy wszechczasów. Co jest powodem? Wczorajsze uspokojenie było spowodowane zgodą Izraela na zawieszenie broni. Zgodził się również Hamas. Niby dobrze? Problem w tym, że obie strony zgodziły się na innych warunkach. Jakkolwiek kuriozalnie to brzmi, pomimo tego, że obie strony zgodziły się na jakieś zawieszenie broni, niewiele to daje. W rezultacie inwestorzy, bojąc się eskalacji, dokupują złoto, a ceny rosną.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

13:00  – Turcja – decyzja w sprawie stóp procentowych,

14:30  – Kanada – inflacja konsumencka.

Maciej Przygórzewski - główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat.pl

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych