
Problemy Rosji: spadek kursu rubla i sankcje
Rosyjski rubel znacząco się osłabia w wyniku eskalacji konfliktu na Ukrainie. Kurs USD/RUB wzrósł powyżej poziomu 105. Słaba kondycja waluty osłabia siłę nabywczą kraju, ale – jak w niemal wszystkich aspektach ekonomii – istnieje także druga strona medalu. Dewaluacja rubla sprzyja krajowemu eksportowi. Warto pamiętać, że Rosja jest krajem eksportowym z dużą nadwyżką handlową.
Dodatkowo rosyjska gospodarka wyróżnia się niskim poziomem zadłużenia. Na początku roku wskaźnik długu publicznego do PKB wynosił zaledwie 14,9 proc., co jest wyjątkowo niską wartością w porównaniu do krajów zachodnich. Pakiety sankcyjne nie przynoszą oczekiwanego skutku, a wprowadzenie ich zawsze jest kosztowne dla obu stron. Okazuje się jednak, że Zachód, a szczególnie Europa, znacznie więcej zapłaciły za wprowadzone sankcje niż Rosja. Skutkowało to jednymi z najwyższych cen energii w Europie od wielu lat oraz stagnacją gospodarczą w strefie euro. Ponadto sam Bank Światowy podniósł swoją ocenę perspektyw Rosji w prognozach gospodarczych – z przewidywań stagnacji do stabilnego wzrostu w tempie 1,1-1,6 proc. rocznie.
Jednak nałożone pakiety sankcji mają swoje negatywne skutki, odczuwalne przez Rosjan głównie w postaci wysokiej inflacji, która w październiku wyniosła 8,5 proc. i wciąż nie osiągnęła celu Banku Rosji. Bank Centralny stara się walczyć z inflacją i bronić rubla, podnosząc stopy procentowe – obecnie aż do poziomu 21 proc. Niemniej jednak wysokie oprocentowanie pożyczek w rublach nadal nie przyciągnęło szerokiej grupy inwestorów.
Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd. (Invest.Cinkciarz.pl)
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.