Analizy
Santander  / autor: Fratria
Santander / autor: Fratria

Santander faktycznie sprzedany

Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 6 maja 2025, 10:26

    Aktualizacja: 6 maja 2025, 10:28

  • Powiększ tekst

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się w Europie na niewielkich minusach, ale większość indeksów nie miała wielkich problemów z przekroczeniem poziomu neutralnego przed końcem dnia. Wyjątkiem było francuskie CAC40, które spadło o 0,55%, za sprawą słabości spółek z sektora dóbr luksusowych, przede wszystkim Keringa (-4,64%), Ale też Axy (-2,83%), Danone (-2,44%) i Sanofi (-1,96%). Na drugim biegunie znalazł się DAX, który wzrósł o 1,12% dzięki Rheinmetall (+3,24%) i spółkom ubezpieczeniowym. Kurs EURUSD rósł w pierwszej połowie dnia, ale po dobrych danych z USA (zaskakujący wzrost ISM w sektorze usługowym z 50,8 pkt. do 51,6 pkt.) powrócił do 1,13.

Warszawa zaczęła dzień gorzej za sprawą chłodno przyjętych informacji, że Erste Group podpisało umowę ws. zakupu 49% Santander Bank Polska. Notowania spółki spadły o 6,55%, zapewne głównie za sprawą obaw, że znacznie mniejsze od Santandera Erste (mierząc aktywami, około sześciokrotnie) nie będzie miało środków, by kupić więcej udziałów w spółce. Z pewnością zaskakujące jest tempo przeprowadzenia transakcji po wieloletnich i zakończonych na niczym sagach związanych ze sprzedażą Citi Handlowego czy mBanku. WIG20 stracił 0,96%, mWIG40 1,20%, jedynie sWIG80 wzrósł o 0,51%.

Giełda amerykańska przełamała dziewięciodniową passę wzrostową. S&P500 spadło o 0,64%, a NASDAQ o 0,74%. Na poziomie sektorów najgorzej radziła sobie energetyka (-2,02%), najlepiej dobra podstawowe (+0,02%). Uwaga rynku skupiona była przede wszystkim na pogłębiającym spadki Apple (-3,15%) i Berkshire Hathaway (-5,12%), które musiało zdyskontować doniesienia o tym, że Warren Buffett z końcem roku odejdzie ze spółki. O 2,42% spadała Tesla, o 1,91% Amazon.

W godzinach porannych rośnie większość indeksów azjatyckich, ale wielkiego optymizmu nie widać w notowaniach amerykańskich kontraktów futures, drożeje złoto, spadają kryptowaluty. Pozytywnym sygnałem może być odbicie ropy z najniższych poziomów od czterech lat. W handlu posesyjnym w USA po publikacji raportu o 9% spadały notowania Palantira, jednej z największych gwiazd tej hossy i najlepszej spółki S&P500 w tym roku. Wtorkowa sesja może rozpocząć się od niewielkich spadków. O ile nie pojawią się nowe informacje z frontu handlowego, zmienność powinna być niewielka, a rynek będzie wyczekiwał na jutrzejsze decyzje Fed oraz RPP.

Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych