Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Fratria

Wiek emerytalny w górę? Wiemy co sądzi rząd!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 sierpnia 2024, 09:02

    Aktualizacja: 9 sierpnia 2024, 09:22

  • Powiększ tekst

Nie ma dyskusji o podwyższeniu wieku emerytalnego - powiedziała w piątek w Polsat News ministra ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz. Dodała, że rozwiązania wprowadzane ustawowo na siłę nie spotykają się z aprobatą Polaków.

Okła-Drewnowicz odniosła się w piątek w Polsat News do środowej wypowiedzi minister ds. Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz. „15 lat temu na jedną osobę w wieku emerytalnym pracowały cztery osoby, teraz to są niespełna trzy, w 2050 r. będą mniej niż dwie” - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz i dodała, że nie wyklucza podniesienia wieku emerytalnego.

Nie zamierzamy tworzyć przepisu prawnego, który w sposób formalny będzie obligował ludzi do przechodzenia na emeryturę w wyższym wieku. Nie ma w ogóle takich planów.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zabrała też głos na platformie X:

Reforma „na siłę”?

Dodała, że rozwiązania wprowadzane ustawowo na siłę nie tylko nie spotykają się z aprobatą Polaków, ale przynoszą odwrotny skutek. Zaznaczyła, że spotyka się z osobami starszymi, które chcą pracować w niepełnym wymiarze czasu i dorobić sobie do emerytury.

Według minister ds. polityki senioralnej sposobem na zwiększenie aktywności zawodowej jest bon senioralny.

Twórzmy zachęty, a nie formalne uwarunkowania przymusu.

Obecnie wiek przejścia na emeryturę to 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych