Analizy

S&P 500 spadł o 2,3 proc., a technologiczny Nasdaq 100 obsunął się aż o 3,6 proc. / autor: Pixabay
S&P 500 spadł o 2,3 proc., a technologiczny Nasdaq 100 obsunął się aż o 3,6 proc. / autor: Pixabay

Dlaczego S&P 500 i Nasdaq 100 tak drastycznie spadają

Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd.

  • Opublikowano: 26 lipca 2024, 10:38

    Aktualizacja: 26 lipca 2024, 10:40

  • Powiększ tekst

W środę 24 lipca br. odbyła się jedna z najgorszych sesji giełdowych na rynku od wielu kwartałów. S&P 500 spadł o 2,3 proc., a technologiczny Nasdaq 100 obsunął się aż o 3,6 proc. Oba indeksy znajdują się obecnie o – odpowiednio – 4,3 proc. i 8 proc. poniżej swoich szczytów. Jeśli jednak spojrzymy na wyniki finansowe największych spółek za II kwartał br., zobaczymy, że 56 proc. z nich odnotowało większą sprzedaż od oczekiwań, a aż 78 proc. uzyskało lepszy zysk względem prognoz. Stąd obecny spadek wydaje się bardziej realizacją zysków w oczekiwaniach na wyniki niż powodem do głębszych obaw.

Osiem największych banków Stanów Zjednoczonych wykazało wyższe od oczekiwań analityków zyski netto i przychody. W sześciu spośród nich obserwujemy wzrost zysków netto. Największy, bo aż 150-proc. wzrost zysków netto, miał bank Goldman Sachs, którego akcje mimo to zaliczają prawie 5-proc. zjazd ze swoich szczytów. Stosunek kapitałów własnych wielkich amerykańskich banków w relacji do kredytów i innych zobowiązań, tzw. CET1, jest na względnie wysokich poziomach i nie schodzi poniżej 10 proc. Dla porównania, średnia wartość tego wskaźnika podczas kryzysu finansowego w 2008 r. wynosiła w granicach 5-5,5 proc. Oznacza to, że bezpieczeństwo sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych jest względnie wysokie. 

Jedną z najważniejszych publikacji finansowych w tym roku są wyniki finansowe giganta technologicznego Alphabet (Google). Dane wskazują na znaczący rozwój w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Przychody firmy wzrosły o 14 proc. rok do roku. Marża zysku operacyjnego zwiększyła się z już wysokiego poziomu 29 proc. w ub.r. do 32 proc. Ostatecznie, wzrost zysku netto wyniósł 28 proc. Przychody z reklam w wyszukiwarce Google stanowiły aż 64 proc. przychodów z usług oferowanych przez firmę, podczas gdy przychody z reklam na YouTube wyniosły 11,6 proc. całkowitych przychodów. Mimo tego akcje Alphabet spadły ze swoich szczytów o prawie 10 proc.

Chyba największym zaskoczeniem okazały się wyniki Tesli, której akcje po ogłoszeniu wyników finansowych spadły podczas środowej sesji o 12,3 proc. W II kw. 2024 r. zysk Tesli spadł o ponad 40 proc. w porównaniu do roku 2023, co odzwierciedla rosnącą konkurencję na rynku pojazdów elektrycznych (szczególnie z Chin) oraz spowolnienie wzrostu sprzedaży EV. Wyniki finansowe Tesli nie pokrywały się z prognozami analityków, którzy przeszacowali zysk wygenerowany przez spółkę w II kw. br. 

Obecnie nie widać większych problemów w większości amerykańskich spółek. Sektor finansowy, który jeszcze w zeszłym roku budził duże obawy, radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Aż 78 proc. z największych firm opublikowało lepsze wyniki finansowe, niż prognozowano. W związku z tym obecne spadki na rynku mogą być reakcją na zeszłotygodniowy blackout systemów Microsoftu oraz realizacją części zysków przez inwestorów po długotrwałym wzroście indeksów.

Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd. (Invest.Cinkciarz.pl)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych