Glapiński: Podniesienie stóp powinno złagodzić inflację
Niedawne poniesienie stóp procentowych przez NBP oraz fakt, że uczestnicy i analitycy rynku przewidują dalszy wzrost stóp powinny korzystnie wpłynąć na pozycję złotego – powiedział prof. Adam Glapiński, szef Narodowego Banku Polskiego i RPP w wywiadzie dla Interii. „Obecnie dla kształtowania się inflacji w krótkim okresie kluczowe są założenia odnośnie do kształtowania się cen surowców i energii” – mówił prezes NBP
Zdaniem prof. Glapińskiego, polityka pieniężna wpływa na dynamikę cen dopiero po jakimś czasie. Niedawne podwyżki stóp procentowych nie spowodują spadku inflacji od razu, zmniejszą za to ryzyko, że przy korzystnej koniunkturze podwyższona dynamika cen się w Polsce utrwali. Szef NBP zaznaczył, że istotna dla decyzji banku centralnego jest ocena kształtowania się inflacji w perspektywie kwartałów. Nasze działania mają na celu sprawienie, aby inflacja wróciła do celu w zakładanym czasie. Jaki będzie poziom stóp w perspektywie najbliższych kwartałów - to się okaże.
Jak już wielokrotnie mówiłem, formułowanie ocen dotyczących przyszłych zmian stóp jest ryzykowne, bo bywa interpretowane jako składanie deklaracji co do przyszłych decyzji Rady. A te decyzje będą dopiero podejmowane na podstawie informacji, które są dziś niedostępne. Krótko mówiąc, wszystko będzie zależało od napływających danych i prognoz – powiedział szef NBP.
Prezes NBP odpowiadał także na pytanie, czy inflacja przekroczy poziom 7 proc. O tym, że na początku 2022 r. dojdzie do 9 proc. mówił prof. Eugeniusz Gantar.
Przy opracowaniu prognozy znaczenie mają informacje bieżące, obecnie ogromny wpływ na inflację mają kształtujące się ceny surowców i energii – mówił Adam Glapiński. Według centralnej ścieżki ostatniej projekcji wskaźnik cen konsumenta CPI miał wzrosnąć do 7,0 proc. średnio w I kwartale 2022 r. - podkreślił Glapiński cytowany przez portal interia.pl. Prezes NBP dodał, że możliwe są odchylenia od tej projekcji, także właśnie ze względu na zachodzące obecnie dynamicznie zachodzące zmiany cen surowców.
Adam Glapiński odpowiedział także na komentarz na temat wiarygodności NBP w kontekście wcześniejszych wypowiedzi prezesa, że nie będzie recesji ani podwyżek stóp procentowych.
NBP ma wysoką wiarygodność, bo najpierw skutecznie wspierał polską gospodarkę w pandemii, a teraz walczy z podwyższoną inflacją. Natomiast co do wypowiedzi o przyszłości to przypomnę, że wszelkie tego typu wypowiedzi są z natury rzeczy warunkowe. Nikt z nas nie ma pewności, co wydarzy się w przyszłości. Przewidywania budujemy na podstawie informacji dostępnych w danym momencie. Gdy zmienia się sytuacja, zmieniamy oceny, a potem także decyzje - powiedział szef NBP.
Prezes Narodowego Banku Polskiego skomentował też uwagę, że złoty osłabił się pomimo podwyżek stóp.
Czynników osłabienia złotego w ostatnim czasie - jak to zwykle bywa na rynkach finansowych - jest kilka. Przede wszystkim jest ono pochodną globalnego umocnienia dolara, które na ogół pociąga za sobą spadek kursu walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej, również względem euro. Nie można też zapominać o pandemii, która mimo wszystko nadal oddziałuje na nastroje na rynkach finansowych, a akurat w ostatnich tygodniach w Europie i w Polsce, jak wiemy, narasta fala zachorowań. Z kolei podwyżka stóp procentowych NBP w ostatnich miesiącach i fakt, że uczestnicy rynku w swoich analizach i wycenach zakładają scenariusz dalszego wzrostu stóp, powinny być korzystne dla złotego.
interia.pl/mt
Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/raporty/raport-rozmowy-interii/aktualnosci/news-prof-adam-glapinski-prezes-nbp-nie-idziemy-droga-turcji
Czytaj też: Premier przed rozmową z Macronem. O granicy i… atomie?