Nabiał, a trądzik. Czy istnieje korelacja?
W internecie krąży plotka, mówiąca o tym, że spożywanie nabiału nasila problemy skórne
Nie tak rzadko przypisuje się mu tworzenie śluzu podskórnego czy nasilanie infekcji grzybiczych. I o ile te przykłady są dalekie od prawdy, to z pewnością nabiał u niektórych może nasilać zmiany trądzikowe.
Nie dla wszystkich
Wśród nas są osoby szczególnie wrażliwe na działanie laktozy, to znaczy osoby z jej nietolerancją, alergią na białka mleka lub chorujących na chorobę Leśniowskiego-Crohna. Nabiału powinny unikać również ludzie skarżący się na problemy z trądzikiem. Dla reszty populacji, niedoświadczających żadnych dolegliwości bólowych nie ma żadnych przeciwskazań, aby z niego rezygnować.
Na co szczególnie zwrócić uwagę
Będąc w grupie osób wrażliwych na nabiał, powinniśmy przynajmniej na jakiś czas odstawić mleko pełnotłuste i odtłuszczone. Idąc dalej tym tropem, produkty takie jak twaróg, jogurty, odżywki białkowe, w których skład wchodzi serwatka oraz sery i czekolady mleczne również warto wykluczyć z diety. W przypadku mleka odtłuszczonego zauważono także większe nasilenie zmian trądzikowych ze względu na bardziej skoncentrowane nagromadzenie białek sprzyjających trądzikowi (IGF-1), a mniejsze łagodzących trądzik estrogenów. Odstawiając nabiał konieczna jest odpowiednio zbilansowana dieta, zwłaszcza pod kątem wapnia. Szczęśliwie jego obecność w innych produktach nie jest śladowa. W takiej sytuacji stawiajmy na ryby, strączki, sezam, orzechy, płatki owsiane, pestki oraz większość warzyw.
Filip Siódmiak