Informacje

Klimat / autor: Pixabay
Klimat / autor: Pixabay

Indie stawiają na węgiel a nie na klimat

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 29 grudnia 2023, 10:04

    Aktualizacja: 29 grudnia 2023, 10:09

  • Powiększ tekst

Zaledwie w 10 dni po zakończeniu szczytu klimatycznego w Dubaju, podczas którego zapowiedziano stopniowe odejście świata od paliw kopalnych, władze Indii zapowiedziały nowe, większe inwestycje w elektrownie węglowe.

Rząd w New Delhi planuje, że w ciągu zaledwie 8 lat w Indiach powstaną nowe elektrownie o łącznej mocy 88 GW, co oznacza wzrost o ponad połowę w porównaniu z planem z wiosny 2023. Według informacji opublikowanych przez oilprice.com, „większość tej energii będzie wytwarzana z węgla”, zaś produkcja z gazu będzie marginalizowana „ze względu na wysokie koszty” surowca.

Przyspieszenie inwestycji jest – w opinii rządu – konieczne, gdyż wraz z rozwojem gospodarczym kraju, wzrasta popyt na energię. Zaś prognozy wskazują, że zapotrzebowanie na moce może osiągnąć poziom 366 GW w 2032r, podczas gdy obecnie to 229 GW. W ostatniej pięciolatce w Indiach co roku uruchamiano nowe elektrownie węglowe o mocy 5 GW, o czym informowała agencja Bloomberg.

Kraj ten jest nie tylko pod tym względem w gronie światowych liderów, ale również należy do czołówki producentów węgla, a większość krajowej produkcji węgla pochodzi z kopalń odkrywkowych. Rząd zapowiada jednak także rozwój górnictwa w ogóle, bo zamierza w krótkim czasie – do 2028 roku potroić wydobycie z podziemnych kopalń.

W efekcie kraj zajmuje trzecie miejsce – po Chinach i USA na liście państw, gdzie emisje CO2 są najwyższe. Według danych za 2022 rok na Indie przypadło 7,6 proc. światowych emisji, podczas gdy na Państwo Środka – 30,7 proc., zaś na Stany Zjednoczone – 13,6 proc. Natomiast w tym roku poziom emisji w Indiach jeszcze wzrośnie, podobnie jak w Chinach, o czym informowała w grudniowym raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna. Wskazała też na fakt, iż USA wysyła do atmosfery mniej CO2 niż w 2022 roku za sprawą ograniczenia wydobycia węgla i produkcji w elektrowniach węglowych. Tak samo ogranicza emisje Unia Europejska w ramach ambitnej polityki klimatycznej. Na Europę przypada około 7 proc. światowych emisji dwutlenku węgla czyli mniej niż na całe Indie. Zaś Polska, która w unii jest najbardziej krytykowana za wykorzystywanie węgla w energetyce, odpowiada za 0,9 proc. emisji światowych. (Dla porównania udział Niemiec to 1,8 proc. czyli jest dwa razy wyższy.)

Agnieszka Łakoma

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.