Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

FPP: Prof. Modzelewski myli się w obliczeniach nt. opodatkowania papierosów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 stycznia 2021, 19:40

  • 0
  • Powiększ tekst

Federacja Przedsiębiorców Polskich wykazuje, że według prawidłowych wyliczeń podatku akcyzowego i podatku VAT – w oparciu o zawartość tytoniu – opodatkowanie na 1 gram tytoniu w papierosach wynosi 82 grosze, a w nowatorskich wyrobach tytoniowych (podgrzewaczach tytoniu) – 76 groszy. Oznacza to, że tytoń zawarty w ww. wyrobach już obecnie podlega niemal identycznemu obciążeniu podatkowemu

Prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych, w swoich licznych publicznych wypowiedziach z ostatnich tygodni powtarza tezę, że nowatorskie wyroby tytoniowe (popularnie określane jako „podgrzewacze tytoniu”) są opodatkowane podatkiem akcyzowym 5-krotnie mniejszym niż zwykłe papierosy. Takie stwierdzenie wprowadza opinię publiczną w błąd, bowiem jest ono prawdziwe tylko wtedy, jeśli uznamy, że istotą akcyzy na wyroby tytoniowe nie jest opodatkowanie tytoniu, lecz papieru, w który jest owinięty. Takie porównanie jest jednak pozbawione racjonalnych podstaw, zważywszy na ogromną różnicę zawartości tytoniu pomiędzy tymi produktami – podkreśla Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), prezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).

Jedna paczka 20 szt. papierosów zawiera ok. 14 g tytoniu, podczas gdy jedna paczka 20 szt. wkładów do podgrzewania tytoniu zawiera znacznie mniej, bo ok. 6 g tytoniu. Realizacja postulatu prof. Modzelewskiego dotyczącego „urealnienia” stawek akcyzy oznaczałaby zatem, że opodatkowanie 1 grama tytoniu w nowatorskich wyrobach tytoniowych byłoby prawie 2,5-krotnie wyższe niż w zwykłych papierosach, przy spalaniu których wydzielanych jest znacznie więcej szkodliwych dla zdrowia substancji w porównaniu z podgrzewaniem tytoniu - dodaje Marek Kowalski z FPP i CALPE.

Przypominamy także ważne stanowisko Ministra Finansów Tadeusza Kościńskiego dotyczące akcyzy.

Akcyza to bardzo skomplikowany podatek, jest bardzo dużo konkurencji na rynku, a każdy chce płacić jak najmniej podatku. A niektóre podatki akcyzowe, tak jak opłata cukrowa, mają na celu zmianę zachowania społeczeństwa. Tych podatków nie można tak zero-jedynkowo wprowadzać czy likwidować – podkreśla Kościński.

Z porównania opodatkowania obu rodzajów produktów wynika, że z akcyzy od 1 grama tytoniu w papierosach budżet państwa otrzymuje 66 groszy, a w przypadku wyrobów nowatorskich 31 groszy. Jeśli jednak doliczyć do tego podatek VAT okazuje się, że 1 gram tytoniu w zwykłych papierosach jest opodatkowany na poziomie 82 groszy, a we wkładach do podgrzewania 76 groszy. Oznacza to, że tytoń zawarty w ww. wyrobach już obecnie podlega takiemu samemu obciążeniu podatkowemu.

Różny poziom szkodliwości papierosów i podgrzewaczy tytoniu

Federacja Przedsiębiorców Polskich zwraca także uwagę, że istnieją solidne powody zdrowotno-ekonomiczne, pozwalające różnicować poziom opodatkowania akcyzą wyrobów nikotynowych – uwzględniając też obniżoną szkodliwość takich wyrobów.

W opinii FPP pogląd o obniżonej szkodliwości wyrobów nowatorskich potwierdzają badania naukowe oraz oficjalne decyzje rządowych agencji odpowiedzialnych za zdrowie publiczne, m.in. amerykańskiej Agencji ds. Żywnośći i Leków (FDA) – która w swoim oświadczeniu uznała, że autoryzacja tych produktów do sprzedaży w USA jest właściwa dla ochrony zdrowia publicznego, przynosząc korzyść w skali całej populacji.

4-letnia analiza pozwoliła stosowania wyrobów tytoniowych pozwoliła FDA stwierdzić w 2020 r., że podgrzewanie tytoniu w znacznie mniejszym stopniu naraża użytkowników (oraz osoby postronne) na działanie szkodliwych związków chemicznych niż palenie papierosów.

Z powyższych stwierdzeń wynika, że polityka akcyzowa państwa nie powinna ignorować różnego poziomu szkodliwości poszczególnych rodzajów wyrobów nikotynowych. Niższe opodatkowanie produktów o zmodyfikowanym ryzyku – które mają charakter substytucyjny względem tradycyjnych papierosów – sprzyja poprawie stanu zdrowia Polaków i ogranicza obciążenie systemu ochrony zdrowia, związane z dalszym leczeniem chorób spowodowanych paleniem tytoniu – czytamy w opracowaniu Federacji Przedsiębiorców Polskich.

federacjaprzedsiebiorcow.pl / mt

Powiązane tematy

Komentarze