Wywiad gospodarczy

Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP / autor: Fratria
Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP / autor: Fratria

Czy opozycja tworzy własną gospodarczą rzeczywistość? (Wideo)

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 sierpnia 2023, 14:20

    Aktualizacja: 14 sierpnia 2023, 14:23

  • Powiększ tekst

Mamy wiele dowodów na to, że nasza gospodarka w ciągu ostatnich lat radziła sobie całkiem dobrze i to mimo tych zewnętrznych szoków - w najnowszym Wywiadzie Gospodarczym telewizji wPolsce.pl gościem Maksymiliana Wysockiego był Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP

Oficjalnie mamy w końcu termin nadchodzących wyborów parlamentarnych. Kampania wyborcza trwała tak naprawdę już od jakiegoś czasu, ale oficjalnie dopiero ruszyła. Można odnieść wrażenie, że wyjątkowo silne jest natężenie gospodarczych rzeczy, które ostatnio zaczęła proponować opozycja. I wyjątkowo zaskakujące - przynajmniej dla tych, co interesują się gospodarką.

Czy faktycznie jest tak źle?

Przykład? M mamy Donalda Tuska, który wychodzi do ludzi i mówi: jak to jest źle. „Nigdy tak nie było, jak teraz za rządów Prawa i Sprawiedliwości”. Czy faktycznie PiS doprowadził polską gospodarkę na skraj przepaści?

Raczej mamy wiele dowodów na to, że nasza gospodarka w ciągu ostatnich lat radziła sobie całkiem dobrze i to mimo tych zewnętrznych szoków, jakimi była pandemia koronawirusa, czy też rosyjska agresja na Ukrainę. Widać to po zmianie PKB: pomiędzy ostatnim kwartałem przed wybuchem pandemii, a pierwszym kwartałem tego roku była największa in plus pośród wszystkich unijnych gospodarek. To jeden z dowodów na to, że raczej nasza gospodarka nie stoi na krawędzi przepaści - odpowiada Bujak.

Żadna teza opozycji o tym, jakoby dziś było tak źle, a za PO tak świetnie, nie będzie miała potwierdzenia w rzeczywistości, jeśli przyjrzeć się temu, ile pieniędzy zostaje w kieszeni zwykłych Polaków. Tzw. dochód rozporządzalny, czyli to, ile pieniędzy zostaje w kieszeni obywatela, zaczął znacząco rosnąć dopiero za czasów obecnej ekipy rządzącej.

Taki wyraźniejszy wzrost dochodów, zarówno nominalnie jak i realnie, zarysował się w ciągu ostatnich pięciu, ośmiu lat. Dochody rozporządzalne były też wspierane zwiększonymi transferami społecznymi. Tu choćby zwiększone świadczenia rodzinne się odzywają - wskazuje Piotr Bujak zaznaczając, że ostatni rok był naznaczony wstrzymaniem tego tempa wzrostu w wyniku wojny na Ukrainie, jednak od drugiego kwartały tego roku mamy ponownie wzrost dochodów gospodarstw domowych. - Wróciliśmy do realnego wzrostu dochodu gospodarstw domowych i w kolejnych kwartałach ten wzrost powinien przyspieszać - dodaje.

Główny ekonomista PKO BP zwraca także uwagę choćby na notowania złotego. Nasza waluta wyraźnie umocniła się, nie tylko wobec głównych walut, jak dolara i euro, ale też innych gospodarek w naszym regionie. To pokazuje, jak widzą nas inwestorzy.

Czytaj też: Polska druga w Europie. Rośnie jej atrakcyjność

Polska atrakcyjna dla inwestorów

Polska zajęła drugie miejsce w Europie i 13 na świecie w raporcie badającym atrakcyjność krajów pod względem przyciągania inwestycji w nowoczesne usługi biznesowe - wynika z raportu firmy doradczej Kearney „Global Services Location Index 2023”

Globalna pozycja Polski poprawiła się od poprzedniego wydania raportu o jedno miejsce, a nasz kraj został wymieniony wśród trzech, wyłaniających się jako najbardziej obiecujący dla inwestycji technologicznych.

A kilka miesięcy temu, pod koniec 2022 roku w raporcie firmy Maersk z agencją Reuters, Polska była pierwsza w Europie, jako najatrakcyjniejsze miejsce do lokowania i przenoszenia działalności produkcyjnej, czy też usługowej z tych mniej bezpiecznych miejsc strategicznie, jak chociażby Chiny. Zatem takich dowodów na atrakcyjność Polski jest całkiem sporo - dodaje Bujak - Teraz mówi się o lokowaniu inwestycji tam, gdzie mamy przyjazne warunki do działania. Polska jawi się, jako taki centralny punkt w Europie. Jest strategicznie istotnym Państwem dla Stanów Zjednoczonych, ale też dla bezpieczeństwa europejskiego. I to powoduje paradoksalnie, iż rosyjska agresja jest wodą na młyn dla polskiej gospodarki. Przyciąga inwestycje do Polski.

Pytanie zatem brzmi - jakie są największe różnice w obecnych działaniach rządu PiS-u, a tych za czasów Platformy Obywatelskiej? Chodzi przede wszystkim o podejście do inwestycji.

W ostatnich latach na pewno widać większy nacisk na przeprowadzenie strategicznie istotnych inwestycji. Tych większych, infrastrukturalnych, które zabezpieczają bezpieczeństwo energetyczne i gospodarcze Polski. Tu widać zdecydowaną różnicę w porównaniu do tego, co mieliśmy na przestrzeni 10 czy 15 lat. Ale też w kwestii płaszczyzny makroekonomicznej. Dwa kluczowe elementy z punktu inwestorów dla oceny, to sytuacja w finansach publicznych i równowaga zewnętrzna, czyli sandla handlowe. Tu Polska wygląda najlepiej w naszej współczesnej historii gospodarczej. Nigdy, na tle podobnych gospodarek do nas, nie mieliśmy tak dobrej sytuacji - podkreśla główny ekonomista PKO BP.

Można wręcz stwierdzić, że od kilku lat trwa swego rodzaju cud gospodarczy w Polsce. Wielu ekonomistów mówi o złotej erze i wydaje się, że pozostajemy na takiej ścieżce - dodaje Bujak.

Czy rządy Platformy były dobre gospodarczo?

W tym miejscu trzeba poruszyć jeszcze pewne wątki. W wypowiedziach polityków PO często pada stwierdzenie, że PiS mógł sobie pozwolić, chociażby na wprowadzenie 500 plus właśnie, dzięki dobrym działaniom Platformy.

Patrząc na rozwój sytuacji gospodarczej i to, kiedy takie fundamentalne reformy były przeprowadzane, to raczej trudno się zgodzić z taką tezą. Na pewno polska gospodarka korzysta ciągle z pewnego rodzaju dywidendy w postaci skutecznej transformacji gospodarczej, która trwała przez całe ostatnie 30 lat. Natomiast, dobra sytuacja w ostatnich latach to raczej rezultat ostatnich działań, jak chociażby uszczelnianie podatków - odpowiada Bujak.

Ekonomista zauważa również, iż na gospodarkę działa mnóstwo różnych czynników. I ciężko jest porównywać coś obecnie, do tego, co się działo na przykład pięć lat temu. A faktem jest, że obecnie mamy do czynienia z naprawdę dobrymi wynikami.

Zobacz cały materiał

Czytaj też: Niemcy znowu przeciw Polsce! „Będą blokować inwestycje”

mw, kg

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych