Informacje

New York / autor: pixabay
New York / autor: pixabay

Niewielkie zmiany na Wall Street

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 grudnia 2018, 12:42

  • Powiększ tekst

Piątkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła delikatne zmiany na koniec bardzo burzliwego tygodnia pełnego zmienności. Indeksy w USA mają za sobą najgorsze wyniki w grudniu od 1931 roku

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,33 proc. do 23 062, 40 pkt. S&P 500 zniżkował o 0,12 proc. do 2485,74 pkt. Nasdaq Composite wzrósł o 0,08 proc. do 6584,52 pkt.

Akcje Tesli szły w górę o ok. 2,5 proc. po tym, jak firma powołała do zarządu Larry’ego Ellisona i Kathleen Wilson-Thompson, zgodnie z porozumieniem z SEC (Amerykańską Komisją Papierów Wartościowych). W październiku założyciel Tesli Elon Musk zawarł umowę z SEC, na mocy której zrezygnował ze swojej funkcji. Tesla musiała także mianować dwóch niezależnych dyrektorów do rady spółki.

W ujęciu sektorowym w ramach indeksu S&P 500 najbardziej zwyżkowały firmy finansowe i dóbr wyższego rzędu.

W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z ogromną zmiennością na rynku akcji - powiedział Christopher Ailman, dyrektor ds. Inwestycji w CalSTRS.

Rynki z jednej strony dyskontowały dynamiczne umocnienie na amerykańskich rynkach akcji, ale niepewność polityczna wobec zawieszenia rządu federalnego w USA nie pozwalała na swobodne zakupy ryzykownych aktywów w czwartek - napisali w piątkowym raporcie analitycy Alior Banku.

Zdaniem analityków, po kilku wcześniejszych dniach spadków rynek miał prawo poczuć się już „zmęczony” zniżkami, stąd poprawa nastrojów i ostre zwyżki w tym tygodniu.

Eric Wiegand, starszy zarządzający portfelami w U.S.Bank Wealth Management, jednak potrwa jeszcze jakiś czas, zanim rynki osiągną twarde dno. Oznacza to jeszcze co najmniej kilkakrotne testowanie minimów zanim dojdzie do trwalszego odbicia.

Chociaż amerykańskie giełdy odwróciły straty i wróciły do życia na wczorajszej sesji, a akcje na giełdach w Azji w większości rosły, z pewnością jest za wcześnie, żeby zacząć świętować - uważa Lukman Otunuga, analityk FXTM. - Ze zmniejszonym apetytem inwestorów na ryzyko w sytuacji trudniejszych warunków rynkowych, globalne rynki akcji pozostają zmienne i podatne na negatywne sygnały - dodał.

Inwestorzy będą już powoli szykowali się na sezon publikacji wyników za czwarty kwartał przez amerykańskie spółki, który rozpocznie się w połowie stycznia przyszłego roku. Dodatkowo uwagę przyciągać będzie pierwsze w nowym roku posiedzenie Fed, zaplanowane na drugą połowę stycznia.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych