Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Tej kawy unikaj jak ognia

Filip Siódmiak

Filip Siódmiak

Absolwent studiów 1. stopnia na kierunku dietetyka, specjalność kliniczna na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Przygotowuje się do specjalizacji w dziedzinie dietetyki nefrologicznej

  • Opublikowano: 8 sierpnia 2023, 18:00

  • Powiększ tekst

Zalety oraz prozdrowotne właściwości kawy są już znane i dobrze udokumentowane od wielu lat

Napój ten wypijamy każdego dnia, a kluczem do dobrego rozpoczęcia poranka jest właśnie kawa. Możemy ją przyrządzić na wiele sposobów. Najbardziej rozpowszechniona jest kawa czarna, a zaraz po niej biała, z dodatkiem mleka. Urozmaicamy także jej smak poprzez dodatek cukru, słodzików, syropów, bitej śmietany lub śmietanki, lodów czy niekiedy nawet czekolady. Wszytko to z pewnością smakuje wyśmienicie, jednakże tym samym staje się pułapką, w którą większość niestety wpada. Jaki jest zatem najzdrowszy rodzaj kawy oraz jakich kaw oraz dodatków lepiej unikać?

To już nie kawa

„Mała czarna” wpływa na poprawę koncentracji, funkcji poznawczych, czasu reakcji czy opóźnia wystąpienie zmęczenia. Ponadto, wypicie 3-5 filiżanek kawy poprawia wrażliwość tkanek na insulinę, reguluje poziom glukozy we krwi, przyspiesza przemianę materii oraz zwiększa stężenie serotoniny – ważnego neuroprzekaźnika odpowiedzialnego między innymi za dobry nastrój. Jednakże poprzez nieodpowiednie dodatki, możemy osiągnąć efekt odwrotny do zamierzonego. Nie będziemy pełni wigoru i energii, tylko wręcz przeciwnie, nasze samopoczucie drastycznie się obniży, będziemy chodzić głodni, a nawet przytyjemy. Czego zatem lepiej się wystrzegać?

Kawa „3w1”

Bez najmniejszego problemu zakupimy ją w każdym sklepie pod postacią małych saszetek, z dodatkiem mleka lub śmietanki oraz cukru. Ale to nie wszystko, ponieważ oprócz tego znajdziemy tam, również między innymi syrop glukozowo-fruktozowy, olej palmowy, stabilizatory, emulgatory oraz sztuczne aromaty.

Napój kawowy

To już nie kawa, a raczej mleko z małym akcentem kawy, cukru oraz syropów. Dużą popularnością cieszą się one w sieciach kawiarni, gdzie jako dodatki stosuje się duże ilości cukru, sztucznych syropów, słodkiej śmietanki, aromatów i zagęszczaczy. Dodajmy do tego, że są one całkiem sporą „bombą kaloryczną”. Jej niektóre rodzaje mają nawet 500 kcal.

Deser kawowy

Podobny przykład, jak z napojami kawowymi. Jednak tym razem główną rolę odgrywają tutaj lody, bita śmietana oraz czekolada inne powszechnie spożywane słodycze. Zawartość tłuszczu oraz cukru, w takich deserach jest bardzo duża, przez co takie małe i niepozornie wyglądające napoje mają nawet 1000 kcal, a to tyle ile mniej więcej 2 obiady.

Kawa z alkoholem

Zdecydowanie odradza się to połączenie. Otóż kawa będąca naturalnym stymulantem, opóźnia w czasie szkodliwe i toksyczne działanie alkoholu. W konsekwencji jesteśmy w stanie wypić dużo za dużo i tym samym doprowadzić do poważnego w skutkach zatrucia alkoholowego.

A co warto dodawać?

Na uwagę zasługuje tu cynamon, imbir oraz kardamon czy nawet chilli. Te przyprawy wykazują silne działanie przeciwdrobnoustrojowe oraz zmniejszające stany zapalne i poprawiające odporność, a także regulujące poziom glukozy we krwi. Z kolei dodatek wanilii może być stosowany jako zamiennik cukru. Używajmy też mleka odtłuszczonego, zamiast tego pełnotłustego i odstawmy też słodzone mleka zagęszczone lub w tubce. Natomiast zamiast cukru białego, korzystajmy ze słodzików.

Filip Siódmiak

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych